Reprezentanci Astry tej jesienni zdobywając 14 punktów uplasowali się na 14. pozycji. Drużyna prowadzona przez trenera Roberta Żolika zdołała odnieść tylko trzy zwycięstwa. Zanotowała aż pięć remisów i doznała siedmiu porażek. - Z różnych względów w letniej przerwie nie zdążyliśmy przeprowadzić odpowiedniej selekcji. Trafiło do nas kilku graczy SMS Łódź i nie wszyscy się sprawdzili.
Z drugiej strony mieliśmy sporego pecha. Kontuzji nabawiali się nasi podstawowi gracze tacy jak: Arek Malec, Mirek Wawerczak, Łukasz Kwaśniak i Łukasz Krzemiński. W końcówce rundy doszło jeszcze bardzo nieprzychylne dla nas sędziowanie - twierdzi trener Astry. Astra jesienią grała chimerycznie. Potrafiła odnieść historyczny sukces i w Kołobrzegu ograć Kotwicę (4:2), ale także i doznać zaskakująco wysokich porażek z Chojniczanką Chojnice (2:6), czy Chemikiem Police (2:5). - Nie wszyscy piłkarze z jednej strony prezentowali odpowiedni poziom sportowy, a z drugiej odpowiadali mentalnie do gry w trzeciej lidze. Dlatego już rozstaliśmy się z Kwaśniakiem. Wcześniej drużynę opuścili Kamil Gumel i Rafał Krzeszewski. Obecnie pod znakiem zapytania stoi jeszcze dalsza nasza współpraca z Wojciechem Galantem - dodaje Żolik.
Nowi gracze w Astrze mają pojawić się dopiero w przyszłym roku. - Treningi wznowimy dopiero czwartego stycznia - dodaje Żolik. Do tego czasu szkoleniowiec Astry zamierza pozyskać trzech, czterech piłkarzy. - I to takich do grania. Jeżeli znajdziemy takich, to będą musieli wziąć ciężar gry na siebie - zapewnia trener. To co jest niewątpliwym atutem Astry, to stabilność finansowa. Astra jest jednym z niewielu klubów, który swoje zobowiązania wobec piłkarzy reguluje terminowo i co do złotówki. Zespół z Ustronia w ligowej tabeli wyprzedza jedynie dwie ekipy: Piasta Choszczno i Darzbór Szczecinek. - Poziom rozgrywek znacznie się spłaszczył. Darzbór wygrał (2:0) przecież z mistrzem jesieni. Z dwunastoma punktami zajmuje ostatnie miejsce. W innych grupach czerwone latarnie mają o połowę mniej punktów - dodaje Żolik.
Bramki dla Astry strzelali:
6 - Łukasz Krzemiński, 4 - Adrian Rutkowski, Andrzej Wojciechowski, 3 - Maciej Płomiński, 2 - Łukasz Kwaśniak, Artur Lenkiewicz, 1 - Wojciech Galant, Paweł Rakowski, Mirosław Wawerczak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?