Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Atrakcje: Riksze wracają do Szczecinka

(r)
archiwum
Lato w pełni, ale w Szczecinku wciąż nie ma rikszy.

Riksze dwa lata temu z unijną pomocą kupiła Szczecinecka Lokalna Organizacja Turystyczna. Pojazd może zabrać dwie osoby i z miejsca stał się ulubionym środkiem transportu dla turystów.

Tymczasem w tym roku wyjazd riksz nieco się opóźni. - Zależy nam, aby riksze jeździły, bo to dobry produkt turystyczny, ale równie mocno zależy nam, aby wszystko zostało dopracowane, bo w takiej formie, jak to się odbywało, to robiło nam więcej szkód niż pożytku - wyjaśnia prezes SzLOT Piotr Misztak. Tłumaczy, że w poprzednich latach było sporo krytycznych uwag co do zachowania niektórych rikszarzy. Teraz rikszami ma jeździć mniejsza, wyselekcjonowana grupa młodych ludzi - przeszkolona, jednakowo ubrana i oznakowana.

Kłopotliwi bywali też klienci. Raz doszło wręcz do uprowadzenia rikszarza, gdy pijani chuligani sterroryzowali jednego z chłopców jeżdżących po mieście i kazali mu się wozić za darmo po Szczecinku przez kilka godzin.

Riksze mają więc teraz jeździć tylko po wyznaczonych trasach, a nie tam, gdzie zażyczy sobie pasażer. Powinny się pojawić lada dzień. Szlaki wiodą po deptaku, placu Wolności i parku. Zwykle ulice są dla tych pojazdów zamknięte. 10-15 minutowy kurs kosztuje 5 złotych, rikszę można także wynająć bez kierowcy.

Czytaj e-wydanie »

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!