AZS Koszalin kontra PGE Turów już w środę

Za Turowem przemawia też historia spotkań z Akademikami we własnej hali. Na poziomie ekstraklasy AZS nie zdołał jeszcze w niej wygrać.

Turów, mistrz Polski z 2014 r. i wicemistrz z 2015, zaliczył fatalny sezon 2015/16. Po raz pierwszy odkąd gra w PLK nie zakwalifikował się do play-off. Po tamtych rozgrywkach w zespole doszło do dużych zmian. Przede wszystkim zespół objął nowy trener, Niemiec Mathias Fischer, który zmienił… obecnego trenera AZS, Piotra Ignatowicza. Przewietrzeniu uległa też kadra zawodniczka. Z liczących się graczy została tylko trójka Kirk Archibeque, Mateusz Kostrzew-ski i Michael Gospodarek. Nowe twarze to m. in. rozgrywający z USA Tweety Carter, rzucający Michał Michalak, skrzydłowi Denis Ikovlev, Denzell Erves i Kacper Borowski. Do klubu wrócili Bartosz Bochno (wychowanek) i rzucający David Jackson (grał z powodzeniem w Turowie w latach 2010-2013).

Trener Fischer mocno rotuje składem. Pomijając zakończony dogrywką mecz z Kingiem Szczecin (porażka 105:107), daje zawodnikom nie więcej niż 24-25 minut na parkiecie. Mimo tego nietrudno wskazać liderów, którymi są środkowy Archibe-que (17 pkt i 7,3 zbiórki na mecz, prawie 70 proc. z gry), Jackson (15 pkt, 58 proc. z gry, 4,5 zb. i 3,3 asysty), a z polskich graczy Michał Michalak (13 pkt i 3 zb.). Warto zauważyć, że w wygranych meczach Turów rzucał średnio ok. 28 pkt więcej od rywali (Siarka, Polpharma, MKS Dąbrowa), co pokazuje jak duże wyzwanie staje przed Akademikami. Nasz zespół po porażkach na starcie sezonu, podniósł się w 3. kolejce, wygrywając niespodziewanie z Polfarmeksem w Kutnie. Jeżeli powtórzy to w Zgorzelcu, będzie to już sensacja.

Popularne na gk24:

• Koszalinianin oskarżony o zabójstwo mieszkańca Białogardu
• Człowiek i Osobowość Roku. Głosowanie trwa
• Po wypadku w Bobolicach. Brawo dla druha z OSP [zdjęcia]
• Mikromusic zagra w Filharmonii Koszalińskiej
• Rewolucja komunikacyjna w centrum Szczecinka

Gk24.pl

Zobacz także: AZS Koszalin - Czarni Słupsk. Magazyn koszykarski