Koszaliński zespół pokazał, że nieprzypadkowo przed tygodniem był bliski wygranej z Anwilem we Włocławku. W meczu z Turowem akademicy prowadzili od pierwszej do ostatniej minuty. Już w pierwszej kwarcie wypracowali sobie 10-punktowa przewagę.
Naszym zawodnikom "siedział" rzut z dystansu (5/11 za 3 pkt w pierwszej połowie, 11/20 w całym meczu), czego nie można powiedzieć o przyjezdnych (2/17 w pierwszych 20 minutach i 7/32 w meczu). Dynamiczne akcje AZS napędzał świetnie dysponowany Dante Swanson. Zanotował aż 10 asyst, co jest jego rekordem w barwach AZS, do tego 20 punktów i 4 przechwyty.
W czwartej kwarcie (33. min) przewaga koszalińskiej drużyny sięgnęła 20 pkt (71:51) i mimo skutecznej gry najlepszego snajpera PLK, Michaela Wrighta (23 pkt) goście nie mogli odwrócić losów tego spotkania.
AZS Koszalin - PGE Turów Zgorzelec 90:75 (21:11, 23:19, 20:21, 26:24)
AZS Koszalin: Dante Swanson 20, George Reese 17, Mirko Kovać 10, Michael Kuebler 9, Grzegorz Surmacz 9, Igor Milicić 7, Adam Metelski 6, Sebastian Balcerzak 6, Grzegorz Arabas 4, Vladimir Tica 2.
PGE Turów Zgorzelec: Michael Wright 23, Konrad Wysocki 14, Justin Gray 13, Brandon Wallace 13, Michał Chyliński 5, Bartosz Bochno 3, Robert Witka 2, Adam Wójcik 2, Krzysztof Roszyk 0, Chris Johnson 0.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?