Po 3:0 z Chemikiem w Policach przed tygodniem, koszaliński zespół pokonał tym razem Górnika Konina 4:1 (0:0). Do przerwy był bezbramkowy remis, chociaż gospodarze mieli wyśmienitą szansę w 11. minucie. Rzutu karnego nie wykorzystał jednak Sebastian Milanowski.
Po zmianie stron Bałtyk potrzebował niespełna 6. minut, żeby zdobyć dwa gole. Wynik świetnym uderzeniem z dystansu otworzył Jakub Forczmański, a podwyższył głową po rzucie rożnym Arkadiusz Jasitczak.
Gospodarze strzelili kontaktowego gola w 62. min (Milanowski), ale w 9. min później Bałtyk odpowiedział trafieniem Sebastiana Gintera. Wynik w doliczonym czasie ustalił Jasitczak, który ponownie najlepiej odnalazł się pod bramką Górnika po rzucie rożnym.
Górnik Konin - Bałtyk Koszalin 1:4 (0:0)
0:1 Forczmański (48.), 0:2 Jasitczak (52.), 1:2 Milanowski (62.), 1:3 Ginter (71.), 1:4 Jasitczak (90+5).
żk. Szaflarski.
Bałtyk: Pogorzelec - Ponurko, Czenko, Jasitczak, Waleński, Rak, Forczmański (87. Duszkiewicz), Kąkol (66. Szaflarski), Jachno (56. Pietrykowski), Gregorek (77. Górka), Ginter (81. Janasik).
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
