- Powiedzmy sobie szczerze, że jeśli kierowcy jadący ul. Młyńską nie będą na tyle grzeczni, by wpuścić, ustąpić pierwszeństwa tym, stojącym na ul. Podgrodzie, to jest tragedia - opowiada pan Janusz, nasz Czytelnik, zawodowy kierowca.
- Od godziny 14 do późnego popołudnia jazda tędy to naprawdę udręka. Człowiek stresuje się i zastanawia, czy może jechać, czy nikt w niego nie wjedzie, czy nie włączą klaksonów albo nie pogrożą pięścią. Uważam, że organizacja ruchu tutaj powinna być zmieniona, bo samochodów mamy w mieście coraz więcej i niedługo naprawdę akurat to skrzyżowanie całkowicie się zadławi.
Marcin Żełabowski, wicedyrektor Zarządu Dróg Miejskich i Transportu w Koszalinie, przypomina, że ruch tutaj był już analizowany dwa lata temu. - I wtedy uznano, że rozwiązania, jakie zastosowano, są odpowiednie. Ale oczywiście zdajemy sobie sprawę, że aut jest coraz więcej, że budowany jest nowy wiadukt i ruch z ul. Monte Cassino przeniósł się tutaj, dlatego jeśli są sygnały, przeanalizujemy sytuację na nowo. Sam też tamtędy jeżdżę i wiem, że rzeczywiście włączanie się do ruchu jest utrudnione - przyznaje.
Dyrektor dodaje jednak, że jest pewien, że po oddaniu do użytku nowego wiaduktu, sytuacja się poprawi. - Choć oczywiście przeanalizujemy i budowę tutaj ronda, czy sygnalizacji świetlnej, jak proponują państwa Czytelnicy - obiecał.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?