Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Białogard wybuduje własne schronisko dla zwierząt

Jakub Roszkowski
Dwa schroniska Białogardzie? To najbardziej prawdopodobne zakończenie sporu między ratuszem a Stowarzyszeniem Animals.
Dwa schroniska Białogardzie? To najbardziej prawdopodobne zakończenie sporu między ratuszem a Stowarzyszeniem Animals. Qba
Po zerwaniu współpracy z białogardzkim schroniskiem dla zwierząt, spowodowanym m.in. nieporozumieniami finansowymi, w piątek burmistrz Białogardu Krzysztof Bagiński domówił z prezydentem Kołobrzegu Januszem Gromkiem szczegóły umowy, na podstawie której bezdomne zwierzęta z Białogardu będą na razie wożone właśnie do kołobrzeskiego schroniska.

- To umowa, która będzie obowiązywała do końca pierwszego kwartału tego roku - mówi burmistrz Bagiński.

To oznacza, że jedynie do końca marca sprawa bezpańskich zwierząt będzie uregulowana. Co później?

- Mam nadzieję, że pan Har-łacz rozliczy się z nami jak należy, przedstawi faktury, a wtedy podpiszemy z nim umowę o dalszej współpracy - odpowiada Krzysztof Bagiński.

Wyjaśnijmy, Jerzy Harłacz jest szefem Stowarzyszenia Animals, które prowadzi schronisko w Białogardzie. Współpracował m.in. z białogardzkim ratuszem. W ostatnich wyborach był rywalem Krzysztofa Bagińskiego w walce o fotel burmistrza. Teraz według miejskich urzędników nie przedłożył odpowiednich faktur za dokonane zabiegi - poszło o dotację z 2014 roku na kwotę 50 tysięcy złotych - a w związku z tym miasto było zmuszone podjąć współpracę z innym schroniskiem. - Do czasu rzetelnego rozliczenia dotacji podpisać nowej umowy z nim nie możemy - tłumaczy burmistrz.

Jerzy Harłacz odpowiada, że żadnych nowych faktur nie przedstawi. - To szukanie dziury w całym. Faktury zbiorcze dostarczyłem, bo tylko takie wystawia lekarz weterynarii. Jeśli nie chcą ze mną współpracować, to jest to ich problem, nie mój. Lada dzień podpiszę umowy z kolejnymi gminami i po prostu nie będę już fizycznie mógł przyjąć większej liczby zwierząt. Drzwi zostaną zamknięte dla Białogardu - ostrzega Harłacz.

- Jeśli rzeczywiście nie dogadamy się ze Stowarzyszeniem Animals, będziemy chcieli przedłużyć umowę z Kołobrzegiem. W grę wchodzą także inne schroniska, choćby w Szczecinku - odpowiada burmistrz Białogardu. Jednak według naszych informacji Kołobrzeg jest już przepełniony i nowej umowy nie zawrze. Podobnie może być ze Szczecinkiem. - Jeśli nie będziemy mieli wyjścia, wybudujemy własne schronisko. Jest ono nawet ujęte w planie zagospodarowania przestrzennego miasta - odpowiada na to burmistrz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!