Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Biegacz z Dolnego Śląska wygrał 21. Bieg Wenedów w Koszalinie [ZDJĘCIA]

Jacek Wójcik
Jacek Wójcik
21. Bieg Wenedów w Koszalinie
21. Bieg Wenedów w Koszalinie Jacek Wójcik
Po raz 21. w Koszalinie odbył się Bieg Wenedów. Najszybsi byli Mariusz Franczak i Wiktoria Metlicka.

W tym roku na starcie stanęło tylko 61 osób. To zaskakująco niska frekwencja. Jeszcze 3 lata temu rywalizację na ulicach Koszalina ukończyło ponad 160 osób. Później frekwencja spadała. Przed rokiem było ok. 70 osób, w tym jeszcze mniej.

Organizatorzy z TKKF Koszalin przygotowali nową trasę, biegnącą alejkami parkowymi, ze startem i metą na stadionie Bałtyku. Biegacze wystartowali w niedzielę, już o godz. 9.00. Początkowo ton rywalizacji nadawał Emil Zieliński z Wałcza. Za nim wytrwale podążał Mariusz Franczak z Trzebnicy (woj. dolnośląskie). Na trzeciej z pięciu 2-kilometrowych pętli, Franczak wysunął się na prowadzenie, którego nie oddał do końca. Dystans 10 km pokonał w czasie 39 minut i 11 sekund, pokonując wyraźnie - o 49 s - Zielińskiego. Trzeci, ze stratą blisko 2 minut do triumfatora, finiszował Krzysztof Wers (Nadmorscy Biegacze Kołobrzeg, 40.56). W czołówce byli także: 4. Konrad Lasak (Szczecinek, 41.46), 5. Krzysztof Mackojć (Kołobrzeg, 41.52), 6. Eryk Witkiewicz (KB Dziesiątka Białogard, 41.57).

W klasyfikacji kobiet (pobiegło 18 pań) pierwsze miejsce zajęła Wiktoria Metlicka z Taleksu Borzytuchom. Wynik 44.07 min dał jej 10. miejsce w klasyfikacji open. Jako dwunasta open - i druga z pań - metę minęła Ewelina Domowicz (Koszalin, 45.20), a piętnasta Agnieszka Konkel (Koszalin, 46.14).

- Jestem zwykłym amatorem biegania. Każde zwycięstwo ma dla mnie wyjątkowy smak. Po pierwszym kółku miałem dosyć sporą stratę do prowadzącego kolegi. Po drugim, gdy zobaczyłem, że powolutku zaczyna słabnąć, włączył się u mnie taki mały drapieżnik i jak go dogoniłem, to wiedziałem, że na pewno wygram - powiedział na mecie Mariusz Franczak, który na bieg przyjechał prosto z plażowania w Rewalu. - Trasa miała dużo zakrętów, ale nie była zbyt trudna. U nas w Trzebnicy praktycznie nie ma płaskich tras, tu były może malutkie dwa podbiegi. Bardziej przeszkadzała nawierzchnia w parku. Było bardzo dużo dziur i trzeba było uważać, żeby nie skręcić kostki - dodał.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Tomasz Bajerski po meczu Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Orzeł Łódź

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera