Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Carmina Burana w koszalińskim amfiteatrze: Pogoda przegrała ze sztuką (wideo)

(ces)
Mimo zacinającego deszczu artyści zaśpiewali Carmina Burana.
Mimo zacinającego deszczu artyści zaśpiewali Carmina Burana. Fot. Cezary Sołowij
Choć na dworze szalała wichura i lał deszcz w koszalińskim amfiteatrze zebrali się w sobotę wieczorem melomani, aby wysłuchać kantatę sceniczną Carmina Burana.

Muzycy, chórzyści i publiczność nie zważali na tnące podmuch wiatru niosącego w głąb amfiteatru i na scenę drobiny deszczu. Na deskach stanęły chóry: Chorverband Berlin, Chór Ziemi Chełmińskiej i Międzyszkolny Chór "Dominnanta Mścice", składający się z dzieci z tamtejszej podstawówki . Towarzyszyli im soliści: Olga Ksenicz (sopran), Piotr Łykowski (kontratenor), Tadeusz Milewski (baryton). Towarzyszyli im filharmonicy koszalińscy, którymi dyrygował Karol Borsuk.

Na przekór pogodzie artyści zaśpiewali Carmina Burana - trzynastowieczny zbiór świeckich pieśni i poezji mówiącej głównie o miłości. To właśnie te teksty wykorzystał w pierwszej połowie XX Carl Orff i skomponował utwór na orkiestrę, chór i głosy solowe. Ze sceny słychać było rytmiczną melodię w prosty sposób zharmonizowaną z partiami chóralnymi. Najsłynniejszym fragmentem kantaty jest niezwykle znana nie tylko melomanom rozpoczynająca i kończąca utwór pieśń chóru O Fortuna, która wykorzystywana jest m.in. w filmach.

Wiele partii solowych i instrumentalnych nagradzane było brawami. Niestety, część widzów nie wytrzymało trudów i wyszło z amfiteatru.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo