- Protest odbędzie się w sobotę 3 lutego w godzinach 16.00-18.00 przed ratuszem w Koszalinie oraz w innych miastach w kraju, bo wydarzenie ma charakter ogólnopolski - mówi nam pani Beata, matka dziecka z niepełnosprawnością i jedna z inicjatorek akcji. - Ze strony ratusza nie widzimy działań, które miałyby na celu skompletowanie zespołu orzekającego. Na razie trzeba jeździć do Szczecina i tam stawać przed komisją. Za pieniądze, które zaproponowano orzecznikom w Koszalinie, ci nie chcą tu pracować. W ogóle orzecznictwo w naszym kraju stanęło w miejscu. I między innymi dlatego protestujemy. Przykładowo, jeżeli dziecko ma stwierdzony autyzm, który jest przecież nieuleczalny, to nie powinno być tutaj orzekania na dwa lata, a potem ponownego przechodzenia tej samej procedury - długiej, czasochłonnej i generującej koszty - dodaje nasza rozmówczyni.
Podniesiono również kwestię pieniędzy, które mają być dla lekarzy niewystarczające.
- Temat stawek w zespole do spraw orzekania oraz związane z tym obsadzenie wakatów będzie omawiany w przyszłym tygodniu, gdy przewodnicząca komisji orzekającej wróci z urlopu - powiedział Robert Grabowski, rzecznik prezydenta Koszalina. - Wszystkim zależy przecież, by orzecznictwo funkcjonowało w Koszalinie - dodał.
Kwestia Miejskiego Zespołu do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności poruszona zostanie także po raz kolejny w dniu sesji Rady Miejskiej (czwartek, 25 stycznia), a dokładnie podczas tzw. Trybuny Obywatelskiej w godzinach popołudniowych.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?