Decyzja była błyskawiczna. Dzisiaj do sądu wpłynął wniosek w tej sprawie i sąd od ręki, jeszcze tego samego dnia, zajął się rozstrzygnięciem.
Dodajmy, że pod wnioskiem nie podpisał się ani przedstawiciel ZUS, ani drugiej chińskiej firmy (Athletic Manufacturing - od rowerów), czyli wierzycieli firmy Digital View, którzy zapowiadali taki krok. Pod wnioskiem podpisał się jeden z szeregowych pracowników Digital View, który nie dostał na czas wypłaty od Chińczyków.
- Jeden wniosek wystarczy, by sąd mógł ogłosić upadłość. Warunek jest jeden - musi być co najmniej dwóch wierzycieli. A w tym przypadku takich pracowników, którzy nie dostali w tym zakładzie pensji, jest 30 - mówi Anna Majewska - Jurys, przewodnicząca VII Wydziału Gospodarczego ds. Upadłościowych i Naprawczych w Sądzie Rejonowym w Koszalinie.
Więcej przeczytasz w piątkowym, papierowym wydaniu "Głosu"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?