- Te drzewa zagrażają naszym dzieciom - mówi oburzona jedna z matek, której dziecko uczęszcza do Przedszkola nr 16 w Koszalinie.
- Kilka lat temu drzewo spadło nawet na piaskownice, w której bawią się na co dzień w przedszkolu dzieci. To cud, że wtedy nikogo nie było. Ciągle są z tymi gałęziami problemy. Co rusz przechodząc widzimy po silnych wiatrach spadające gałęzie, a nawet drzewa. Kiedy PGK usunęło uszkodzoną gałąź zwróciłam uwagę, że kilka z nich też zagraża bezpieczeństwu. Odpowiedziano mi wtedy, że mają zlecenie tylko na te, które zostały uszkodzone i pozostałymi się nie zajmą. Władze miasta powinny zrobić w końcu z tym porządek - dodaje stanowczo matka.
Problem spadających drzew w parku między ulicami Wańkowicza i Okulickiego spędza sen z powiek dyrekcję Przedszkola nr 16 w Koszalinie. Szefowa placówki Joanna Czerwińska wyjmuje gruby segregator pokazując zgłoszenia z ostatnich czterech lat związane z drzewami w parku ABC.
- Zawsze gdy zauważam dany problem zgłaszam natychmiast z pilną interwencją do Zarządu Dróg i Transportu w Koszalinie. W tym temacie instytucja działa sprawnie i po zgłoszeniach zawsze bardzo szybko ekipa wykonywała prace. Mieliśmy informacje, że pracę mają rozpocząć się dzisiaj. Prawdopodobnie z powodu warunków pogodowych zostały one przesunięte - tłumaczy Joanna Czerwińska, dyrektor przedszkola nr 16 w Koszalinie.
Jak udało nam się dowiedzieć Zarząd Dróg i Transportu w Koszalinie otrzymał zgodę na wycięcie kilku umierających drzew w parku ABC. Ma zająć się w tym najbliższym czasie spółka PGK. Pracę mają potrwać do końca przyszłego tygodnia.
Znaleziono ślady ptasiej grypy w Teksasie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?