Deptak w Świnoujściu - artyści zarabiają, turyści się bawią

Poza nimi na promenadach są też muzycy, plastycy, rzeźbiarze a nawet dziewczyny, które robią tatuaże z henny i biżuterię z koralików.

Turyści lubią ulicznych artystów. Robią sobie z nimi zdjęcia, chętnie wrzucają parę groszy. Jak mówią w rozmowie z nami, takie zajęcia kojarzą im się nieodłącznie z wakacjami.

Stoją nieruchomo

Najsłynniejszą "żywą rzeźbą" była Biała Dama z Krakowa, która stała przy kościele Mariackim.

- Naśladowała miny ludzi w taki sposób, że pękaliśmy ze śmiechu - mówi Maria Kolepecka i Szymon Jadwiński z Krakowa. - Tutaj nad morzem modne są raczej "rzeźby", które sie nie ruszają. Artyści stoją, przebrani w najróżniejsze postacie i nawet nie drgną.

- Ruszają się tylko jak wrzuci się pieniążka - dodaje 13-letni Radek. - Jeden z nich, przebrany za Babę Jagę smaga miotłą. Inny podaje ręce. Można się tak fajnie wystraszyć.

Na promenadach nie brakuje też muzyków. Najczęściej słyszymy dźwięki gitary czy harmonii. Zdarzają się też niekiedy kwartety smyczkowe.

- Pamiętam takie młode dziewczyny ze szkoły muzycznej ze Szczecina. Grają na promenadzie w Międzyzdrojach - mówi Elżbieta Rzepka. - Coś niesamowitego. Piękna pogoda, leżeliśmy na trawie na skwerku przy promenadzie słuchając Mozarta.

My w Międzyzdrojach spotkaliśmy Artura Pawlika z Nowej Rudy.

- Ja gram praktycznie wszystko od rocka, poprzez znane polskie hity a kończąc nawet na disco polo - tłumaczy muzyk, przy którym zbierają się tłumy fanów zasłuchanych w jego niesamowitym lekko ochrypłym głosie. - To muzyka chodnikowa. Dla każdego. Najlepsze są piosenki na życzenie. Każdy ma swój ukochany utwór. A ja zagram praktycznie wszystko.

Portrety i karykatury

Wielu turystów, jako pamiątkę z wakacji, przywidzi portret samego siebie albo swoich najbliższych.

- Bo najczęściej trzeba osobiście pozować, ale są też plastycy, którzy rysują i malują osoby ze zdjęcia - mówi jedna z turystek.

- Poza portretami, artyści robią też świetne karykatury - dodaje Maciej Maliński, który z wakacji ze Świnoujścia przywiezie swoją podobiznę ze zbyt dużym nosem i szerokim, serdecznym uśmiechem. - Dam to w prezencie dzieciom. Niech wiedzą, że tata jest wesoły.