Drożeją śmieci i ciepło. Ceny wody minimalnie podniesie VAT

Przed nami kolejne podwyżki. W czwartek na sesję Rady Miasta trafi projekt podniesienia opłat za wywóz śmieci przez Miejski Zakład Zieleni, Dróg i Ochrony Środowiska.
- Podwyżka spowodowana jest wzrostem opłat za składowanie odpadów w Zakładzie Gospodarki Odpadami w Rymaniu - tłumaczy Józef Jakubasik, prezes MZZDiOŚ.

Spółka chce wprowadzić wyższe ceny za odbiór odpadów zmieszanych (wzrost o 21,4 proc.), gromadzonych selektywnie (wzrost o 11 proc.) i odpadów komunalnych od mieszkańców (wzrost o 11,9 proc.).

Po podwyżce odbiór, wywóz i unieszkodliwienie metra sześciennego odpadów miałby kosztować 46,25 zł. Dla czteroosobowej rodziny, która średnio wyrzuca w miesiącu ponad pół metra sześc. śmieci, oznacza to wzrost o prawie o 3 złote miesięcznie.
Od kwietnia o 3 procent drożeje też ciepło. Podwyżkę narzucił Urząd Regulacji Energetyki. - Spowodowana jest głównie wzrostem cen paliw - mówi Jacek Woźniak, dyrektor ds. eksploatacji w MEC, jednocześnie radny SLD.

Ale na wzrost rachunków za ciepło większy wpływ ma pogoda. Im dłuższa zima, tym wyższe opłaty. Rok temu MEC grzał wyjątkowo długo, bo aż do końca maja.
Miejskie Wodociągi i Kanalizacje wprawdzie nie planują w tym roku podwyżek, ale i tak stawki nieznacznie wzrosną, bo podniesiono VAT na usługi dostawy wody i odprowadzania ścieków z 7 procent do 8. Dziś za metr sześc. wody płacimy 2,88 zł, a za odprowadzenie tej samej ilości ścieków 4,16 złotego.

Podwyżki odbiją się na czynszach. Kołobrzeska Spółdzielnia Mieszkaniowa już zapowiada, że po analizie kosztów czynsze wzrosną. Z kolei lokatorzy mieszkań komunalnych i socjalnych przynajmniej na razie mogą spać spokojnie. Kołobrzeskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego nie ma w planie podwyżek, choć też całkowicie ich nie wyklucza. - Myślę, że wzrost nie nastąpi ani w pierwszym, ani drugim kwartale - mówi Robert Cieciora, prezes KTBS.