Druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej już po kursie

- Krosino i miejscowości przyległe oddalone są od najbliższej bazy ratowników medycznych o około 20 kilometrów i często zdarza się, że druhowie jadą do zdarzeń, w których dochodzi do zagrożenia życia lub zatrzymania krążenia - Przemysław Kozij z OSP Krosino mówi, dlaczego zdecydowali się zaprosić doświadczonego instruktora, aby ich przeszkolił nie tylko, jak komuś pomóc doraźnie.

Kursanci z OSP Krosino, Gwda Wielka, Wierzchowo i Grzmiąca ćwiczyli segregację, utrzymywanie łączności radiowej, podejmowanie śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, poznawali wyposażenie i przeznaczenie zestawu do reanimacji, podstawy anatomii, uczyli się defibrylacji, udrażniania dróg oddechowych oraz ewakuacji ze strefy zagrożenia. Wszyscy strażacy - co ważne - zdali potem egzamin praktyczny i teoretyczny.