O ile nieobecność Woodsa spowodowana była kontuzją (póki co sztab medyczny robi wszystko, by koszykarz znalazł się w składzie na najbliższy piątkowy mecz z Dąbrową), o tyle absencja serbskiego zawodnika jest nietypowa. Ten bowiem nie został wpuszczony do Polski przez straż graniczną. Wszystko przez problem wizowy.
- Z naszych informacji wynika, że Marelji doliczyli wcześniejszy pobyt w Belgii, która też znajduje się w strefie Schengen - powiedział nam Paweł Gawienowski, rzecznik prasowy AZS.
- Według ustaleń służb granicznych, wydłużył się przez to o ponad 90 dni czas pobytu naszego zawodnika w Schengen, a to wbrew przepisom. Wszystko dotyczy formalności związanych z pozwoleniem na pracę dla obcokrajowców spoza Unii Europejskiej. Nową wizę już wyrobiliśmy, ale najwidoczniej jeszcze się nie uprawomocniła, skoro Marelja nie został wpuszczony do Polski. Sprawa tak czy owak jest w toku rozwiązywania i być może jeszcze jeszcze dziś (poniedziałek, 5.03 - przyp. red.) wszystko zostanie załatwione - dodał.
W tym celu do Warszawy pojechał Damian Zydel, menedżer klubu, by wyjaśnić wszelkie nieporozumienia i pomóc koszykarzowi AZS wrócić do Koszalina.
Zobacz także Magazyn sportowy GK24
POLECAMY:
Studniówki 2018. Tak się bawią maturzyści [ZDJĘCIA]
Koniec zabawy w SS podczas zlotów w Bornem Sulinowie
Śmiertelny wypadek w Strzekęcinie [ZDJĘCIA, WIDEO]
Poważny wypadek przy ulicy Franciszkańskiej w Koszalinie. Ucierpiał pieszy
IX kąpiel morsów w Białym Borze [ZDJĘCIA, WIDEO]
W Kołobrzegu zatrzymano niebezpiecznego przestępcę
Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?