Trzeci dźwig, zwożący pieszych wprost na peron dworca i z powrotem, m a być gotów w czasie do dwóch miesięcy od dnia przekazania placu budowy przez PKP. A kolej jeszcze tego nie zrobiła.
Dobrze jednak wiedzieć, że przynajmniej windy kursujące od strony ul. Zdrojowej i Okopowej, wkrótce będą sprawne.
Gdy tak się stanie, miejmy nadzieję, że perturbacje z windami przejdą wreszcie do historii.
Przypomnijmy, oddane w 2010 r., po pierwszym, wielkim, dofinansowanym remoncie kładki, psuły się tak często stając się pułapką na kuracjuszy i letników, że miasto je unieruchomiło. Próby remontu zdały się na nic. Wymiana, która właśnie trwa, pochłonie prawie milion zł, czyli niewiele mniej niż kosztował pięć lat temu kompleksowy remont kładki (z montażem wind włącznie).
Przetarg na wykonanie wygrała kołobrzeska firma - producent dźwigów pasażerskich - Pilawa. Dokładniej, wygrała drugi przetarg. Bo pierwszy został uniewazniony.
Zgodnie z oczekiwaniami miasta, zadaniem wykonawcy było przygotowanie projektu, wykonanie robót budowlano - montażowych, demontaż starych dźwigów, wykonanie płyty fundamentowej i podszybia z odwodnieniem dla nowych dźwigów.
Nowe, zdaniem naczelnika wydziału inwestycji Urzędu Miasta Janusza Struckiego: - Mają przeznaczone do użytku zewnętrznego, przystosowane do dużego natężenia ruchu. Chodzi o typowe dźwigi osobowe, odporne na czynniki atmosferyczne, a także na wandali. Powinna być to więc prosta i mocna konstrukcja.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?