Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dzisiaj ćwierćfinał Pucharu Polski. AZS Politechnika - Zgoda Ruda Śląska

Wojciech Kukliński [email protected]
Iwona Szafulska (z piłką), rozgrywająca AZS Politechniki Koszalińskiej, nie unika ostatnio twardej walki.
Iwona Szafulska (z piłką), rozgrywająca AZS Politechniki Koszalińskiej, nie unika ostatnio twardej walki. Fot. Wojciech Kukliński
Obrończynie Pucharu Polski, szczypiornistki AZS Politechniki Koszalińskiej dziś o godzinie 17.00 w Bieleszowicach walczyć będą o półfinał krajowych rozgrywek pucharowych.

Wyjazdowym rywalem AZS Politechniki Koszalińskiej będzie zespół Zgody Ruda Śląska. Klub ze Śląska może pochwalić się niemal identycznymi jak koszaliński AZS osiągnięciami.

Zgoda dwukrotnie triumfowała w zmaganiach Pucharu Polski. Było to w 2003 i 2004 roku. Jej najlepszym występem w mistrzostwach kraju, było zajęcie czwartego miejsca. Najlepszą snajperką zespołu jest 24-letnia rozgrywająca Joanna Waga. Uważać też trzeba na inną rozgrywającą Jagodę Olek.

- Zgoda dysponuje chyba najbardziej doświadczonym zespołem w lidze. To bardzo wyrównany i stabilny zespół - mówi o dzisiejszym przeciwniku Waldemar Szafulski, szkoleniowiec AZS Politechniki.

Zgoda w tabeli ekstraklasy plasuje się tuż za naszymi akademiczkami. Mając w swoim dorobku 24 pkt jest sklasyfikowana na szóstej pozycji. Wydaje się jednak, że w tym sezonie koszalinianki mają patent na wygrywanie ze Zgodą. W Koszalinie nasze dziewczyny wygrały 26:24, a na wyjeździe ich zwycięstwo było jeszcze bardziej przekonywujące - 27:19. W tym spotkaniu najwięcej bramek dla AZS zdobyła Ola Kobyłecka - 8.

To co jest niewątpliwym atutem Zgody, to fakt, że drużynę prowadzi trener kadry narodowej kobiet - Krzysztof Przybylski. Nasz klub do ćwierćfinałowego boju podszedł niezwykle poważnie i na pojedynek wyjechał już dzień przed meczem. Z pewnością także Joanna Dworaczyk, Wioleta Serwa czy Marta Goraj będą chciały pokazać się selekcjonerowi z jak najlepszej strony. zatem z koncentracją nie powinno być większego problemu. Dobrą wiadomością jest także fakt, że w bramce pojawi się po kilkutygodniowej absencji Iwona Łącz. Na parkiecie zagra również Dorota Skipor. zabraknie natomiast jeszcze Malwiny Leśkiewicz, Mai Zienkiewicz-Janikowskiej oraz Doroty Czekaj.
W dotychczas rozegranym meczu 1/4 finału Pucharu Polski kobiet: Piotrcovia Piotrków Trybunalski rozbiła Start Elbląg 35:18 (13:9). Tym zwycięstwem Piotrcovia zapewniła sobie awans do półfinału tych rozgrywek. Najwięcej bramek dla Piotrcovii: Kinga Polenz 9, Katarzyna Mijas 6; dla Startu: Alesia Mihdaliova 5, Magdalena Dolegało 3, Hanna Sądej 3, Anna Lisowska 3. Z kolei drugi zaplanowany na poniedziałek mecz ćwierćfinałowy między SPR Asseco BS Lublin i drużyną Carlos Astol Jelenia Góra nie doszedł do skutku z powodu wycofania się z rozgrywek zespołu z Jeleniej Góry. Do półfinału awansowała drużyna z Lublina. Mecze półfinałowe rozegrane zostaną w dniach 25 i 28 oraz ewentulanie (bo gra się już do dwóch wygranych) 29 bm. Losowanie tych zmagań już w czwartek. Wielki finał zaplanowano na 15 kwietnia br.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!