Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

E.Link Gwardia Koszalin pokonała w Pucharze Polski Sandra Spa Pogoń Szczecin [ZDJĘCIA]

Jacek Wójcik
Jacek Wójcik
W przerwie w rozgrywkach I ligi piłkarzy ręcznych, E.Link Gwardia Koszalin rozegrała mecz Pucharu Polski na szczeblu okręgu. W swojej hali pokonała spadkowicza z Superligi, Sandra Spa Pogoń Szczecin!

Faworytem spotkania, którego stawką był awans do centralnych rozgrywek Orlen Pucharu Polski, byli goście ze Szczecina. Pogoń gra o jeden poziom rozgrywkowy wyżej od Gwardii i jest aktualnie wiceliderem Ligi Centralnej, do której aspiruje koszaliński zespół. Pucharowe rozgrywki rządzą się jednak swoimi prawami. Tu o awansie decyduje jeden mecz, co stwarza szanse drużynom teoretycznie słabszym.

Do przerwy w hali Gwardii oglądano wyrównany bój. Pierwsze akcje należały do gości ze Szczecina, którzy prowadzili 1:0 i 2:1. W 5. minucie po pierwszą przewagę zanotowała Gwardia, 3:2 po trafieniach Lubomira Iwanycji i Macieja Fabianowicza. Za chwilę znów przeważali goście (8. - 4:3), ale w 14. min dwubramkowe prowadzenie zdobyli gospodarze (6:4). Przewagę 2 goli Gwardia miała jeszcze w 24. min (10:8). W kolejnych trzech nie poprawiła dorobku i rywale doprowadzili do kolejnego remisu (10:10). W końcówce trafienia zanotowali Marcin Laskowski i Bartosz Laska, ale ostatni rzut przed przerwą należał do Pogoni.

Wyrównaną walkę zapowiadały pierwsze minuty po zmianie stron. Na trafienie Damiana Woźniaka na 13:11 (33.), Pogoń odpowiedziała golami na kolejny remis 13:13 (39.). Gwardziści grali jednak z minuty na minutę lepiej. Twarda obrona coraz częściej zatrzymywała przyjezdnych, a jeżeli ją sforsowali to kapitalnymi interwencjami popisywał się Damian Zwierz. Po problemach ze skutecznością na początku drugiej połowy, od 41. min także w tym elemencie nastąpiła wyraźna poprawa. Między 41. i 47. min dwie serie po 3:0 pozwoliły oderwać się od szczecińskiej drużyny na 5 trafień (19:14).

Gwardia już nie pozwoliła gościom na powrót do gry o zwycięstwo. Na 5. min przed końcem - grając w przewadze - powiększyła prowadzenie do 7 trafień (23:16), po rzucie Zwierza na pustą bramkę. Ta różnica utrzymała się do końca meczu.

- Przygotowywaliśmy się do tego meczu przez cały tydzień. Każdy zawodnik wiedział, co ma robić. Zafunkcjonowało wszystko, co sobie zaplanowaliśmy. No, może poza skutecznością - powiedział Piotr Stasiuk, trener E.Link Gwardii. - W obronie byliśmy przygotowani na sto procent na każdą zagrywkę i rzut. Cieszę się z postawy zawodników, bo wygrać z wiceliderem Ligi Centralnej to jest naprawdę sztuka. Była to też trochę nasza rehabilitacja po ostatnim meczu ligowym, gdzie musieliśmy uznać wyższość przeciwnika - przyznał.

W sobotę w koszalińskim zespole zadebiutował nowy zawodnik, pozyskany w końcówce tygodnia z Grupy Azoty Unia Tarnów, rozgrywający rodem z Iranu, Ali Mehdizadeh. W debiucie Pers zdobył 2 gole.

- Byliśmy przygotowani fizycznie i mentalnie na ten mecz. W obydwu zespołach dobrze spisywali się bramkarze. Mogliśmy rzucić więcej bramek, ale dzięki naszej obronie i bramkarzom zrobiliśmy przewagę i wygraliśmy. Dla nas to bardzo dobre doświadczenie przed dalszą częścią sezonu ligowego - powiedział nowy zawodnik. - Jestem bardzo zadowolony z pierwszych dni w Koszalinie, dobrze czuję się w drużynie. Wszystko jest jeszcze bardzo świeże, jest dużo do zrobienia, ale jestem nastawiony pozytywnie - dodał 26-letni reprezentant Iranu.

E.Link Gwardia Koszalin - Sandra Spa Pogoń Szczecin 25:18 (12:11)
Gwardia: Zwierz 1, Matusiak - Laskowski 4, Fabianowicz 4, Korczak 5, Mehdizadeh 2, Biskup 2, Laska 1, Kowalkowski, Iwanycja 4, Didyk 1, Woźniak 1.
Pogoń: Jagodziński, Wiunyk - Biały 4, Krok 4, Wrzesiński 4, Kapela, Polok, Fabisiak, Wiśniewski 3, Stępień 2, Terczyński, Jasiński, Sochacki, Nowak 1, Lilien.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera