- Mimo to jestem zadowolony z gry moich zawodników - ocenił po meczu M. Wnuk. - Chodziło o to, by zespół zdecydowanie i bez obaw podszedł do tego meczu. O przegranej zadecydowały niewykorzystane rzuty karne i gra w osłabieniu. Widać jednak znaczny postęp w grze i równowagę w porównaniu do tego, co działo się jesienią. Pokazaliśmy, że potrafimy przez znaczną część meczu być lepsi od czołowego zespołu ligi. Do końca pozostały nam cztery spotkania, które zamierzamy wygrać - podsumował.
Mając 23 punkty na koncie koszalińska ekipa jest na piątym miejscu w tabeli. Na fotelu lidera umocnił się Energetyk, który ma cztery punkty przewagi nad drugim AZS Bydgoszcz. Ten jednak rozegrał jeden mecz mniej.
Energetyk Gryfino - Gwardia Koszalin 31:29 (10:13)
Gwardia: Bugaj, Marcisz, Gryzio - Goerig 8, Tołłoczko 7, Laskowski 6, Czerwiński 3, M. Kamiński 2, Szymko 1, Chojnacki 1, Jakutowicz 1.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?