Euro 2012: Duńczycy w Kołobrzegu. Gdzie zagra "Kotwica"? [wideo]

- To wielki sukces - powiedział prezydent miasta Janusz Gromek. - Pozyskaliśmy reprezentację Danii, pomimo że rozgrywa ona swoje mecze na Ukrainie.
Na konferencji dowiedzieliśmy się, że najważniejsze decyzje zapadały wczoraj. - Miałem trzy minuty na podjęcie pewnych ważnych decyzji - stwierdził prezydent. Jakie to były decyzje. Oprócz dotyczących bezpieczeństwa, Duńczycy poprosili o poprawę jakości murawy. W jaki sposób?

Przedstawiciele federacji chcą mieć murawę i halę "Milenium" na wyłączność. O ile nie budzi to większych emocji, to pojawił się jeszcze postulat, aby w przyszłej rundzie wiosennej nikt nie rozgrywał swoich meczów na stadionie. Przystał na to prezydent, pomimo że obecnie MKP "Kotwica Kołobrzeg" rozgrywająca swoje mecze na stadionie im. Sebastiana Karpiniuka jest liderem swoich rozgrywek i doping fanów będzie im bardzo potrzebny w przyszłej rundzie. - W większości ośrodków takie warunki wszyscy postawili - zauważył prezydent Gromek. - Postąpiłem jak większość tego oczekiwała nie tylko w regionie, ale i w Polsce - dodał.

Drużyna Danii będzie chciała swoje treningi udostępnić dla publiczności. Po mieście będą poruszać się autokarem przy asyście policji.

Piłkarze zamieszkają na ostatnim i części przedostatniego piętra luksusowego hotelu Marine, nad samym morzem, w dwupoziomowych pokojach. Na czas ich przyjazdu ostatnia kondygnacja zostanie zamknięta, przedostatnia będzie otwarta.

- Myślę, że wybrali nas dzięki naszemu życzliwemu podejściu do nich - mówi Jan Wróblewski, członek zarządu Zdrojowa Invest, do której należy hotel.

Mieszkańcy miasta nie dowierzają. - Przecież oni u nas nie będą. Mamy za daleko do lotniska - powiedział nam Mieczysław Hanuszewski, kołobrzeżanin. Dopiero, gdy udało nam się go przekonać nie krył swojej radości: - Mamy piękne hotele i stadion. Dobrze wybrali - stwierdził.

- Kibice duńscy to mili ludzie - przyznała nam Grażyna Kądzielewska, była pracownica jednego z hoteli. - To dla nas ogromna szansa. Musimy ją dobrze wykorzystać - odparła.

A miasto może spodziewać się nawet trzydziestu tysięcy fanów i ponad dwustu dziennikarzy. Dla tych drugich został już przygotowany hotel "Sand", który należy do właścicieli "Marine". Miasto zapewnia, że fani będą mieli gdzie zamieszkać. - Mamy ponad 50 tys. miejsc noclegowych - przyznaje Michał Kujaczyński, rzecznik prezydenta. - Liczymy jednak na więcej fanów. W przyszłym tygodniu rozpoczynamy rozmowy dotyczące reklamy dla duńskich kibiców. Już mamy zaplanowany wyjazd na targi do Danii w styczniu - dodał. To szansa również dla powiatu. Nie wszyscy kibice zatrzymają się w mieście. - To da nam impuls do wcześniejszego zakończenia niektórych inwestycji - zapewnia starosta kołobrzeski Tomasz Tamborski

Reprezentacja Danii

Duńczycy awansowali do Euro 2012 zwyciężając niespodziewanie w eliminacyjnej grupie H przed faworyzowaną Portugalią oraz Norwegią. O ich pierwszym miejscu przesądził ostatni mecz kwalifikacji, w którym pokonali Portugalię 2:1.

Polsko-ukraińskie mistrzostwa będą ósmymi, w których wezmą udział Duńczycy. Ich złote lata przypadły na końcówkę XX wieku. W 1984 r. na boiskach Francji, dotarli do półfinału, przegrywając w nim rzutami karnymi z Hiszpanią. W tamtych latach zespół zyskał przydomek "Duński dynamit". Jeszcze lepiej spisali się 8 lat później w Szwecji. Wprawdzie nie zakwalifikowali się do tej imprezy z eliminacji, ale po wykluczeniu reprezentacji Jugosławii, zajęli jej miejsce, by następnie sensacyjnie sięgnąc po tytuł mistrzowski (w finale 2:0 z Niemcami).

W Euro 2012 Dania zagra w bardzo trudnej grupie B z Holandią, Niemcami i Portugalią. Większość fachowców nie daje jej dużych szans na ćwierćfinał. Z pewnością jednak rywale nie zlekceważą drużyny trenera Mortena Olsena. W zespole nazywanym od nazwiska trenera "gangiem Olsena" nie ma może gwiazd na miarę Michaela Laudrupa, Petera Schmeichela czy Prebena Larsena, ale nie brakuje cenionych piłkarzy, jak Nicklas Bendtner, Christian Eriksen, Daniel Agger, Simon Kjar czy Dennis Rommedahl.