Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Falochron jest już prawie gotowy. Kosztował blisko 18 mln

Jakub Roszkowski
Kosztował blisko 18 milionów złotych. Jego budowa trwała ponad rok. Zabezpiecza Kanał Jamneński. Ta potężna konstrukcja budzi sporo kontrowersji, podobnie jak wrota sztormowe, też na kanale...

- Do końca listopada inwestycja powinna być zakończona - powiedział nam we wtorek Tomasz Bobin, dyrektor Urzędu Morskiego w Słupsku. To właśnie słupski Urząd Morski podpisał, jeszcze w sierpniu ubiegłego roku, umowę z firmą Strabag na budowę falochronu przy ujściu Kanału Jamneńskiego w gminie Mielno oraz opaski brzegowej po wschodniej i zachodniej stronie tego kanału.

Wstępnie planowano zakończenie prac już na czerwiec tego roku. - Nastąpiło jednak potknięcie, były też zmiany projektowe, ostatecznie więc termin został wydłużony. Ale w tej chwili nie ma już opóźnień - zapewnia dyrektor Bobin.

Falochron ma 200 metrów długości i aż 5 metrów wysokości. Tylko metr znajduje się pod wodą. Nie będzie jednak można po nim spacerować. - Obiekt nie będzie związany bezpośrednio z brzegiem - słyszymy. Falochron ma zabezpieczyć ujście przetoki jeziora Jamno do Morza Bałtyckiego przed wysokimi falami i ochronić istniejące tu wrota sztormowe przed uszkodzeniem. Konstrukcja została zaprojektowana jako ażurowy falochron tarczowy. Ażurowy charakter ma zapewnić „ochronę naturalnego transportu rumowiska, który odbywa się wzdłuż brzegu i zasila dwie mierzeje: jeziora Jamno i jeziora Bukowo. Dzięki temu zatrzymana ma być postępująca erozja na odcinku brzegu obu tych mierzei”.

Falochron budzi kontrowersje. Według jego przeciwników budowa była zbędna, bo nie było zagrożenia powodziowego. Zwolennicy są zupełnie innego zdania. Falochron oraz opaska - przypominają- powstają właśnie po to, by zapewnić ochronę brzegu. Nie mają nic wspólnego z planowaną na Jamnie mariną. Choć na pewno będą sprzyjać turystyce żeglarskiej. Obok falochronu powstały jeszcze opaski brzegowe z kamieni o łącznej długości pół kilometra. To kosztowało 4,6 miliona złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!