Fontanna w Szczecinku uszkodzona przez samochód [zdjęcia]

W piątkowy poranek kierowca busa pogotowia ratunkowego wjechał na płyty nieczynnej fontanny, jedna nie wytrzymała ciężaru i się zapadło. Pojazd utknął i musiała go z pomocą wózka widłowego wyciągać ekipa budowlana pracująca jeszcze na nowym placu przez szczecineckim ratuszem.

Okazało się, że ciężaru samochodu nie wytrzymał jeden z wsporników, na których opierają się granitowe płyty wodotrysku - pod nimi jest niecka i dysze fontanny, a cała maszyneria znajduje się w piwnicach pobliskiego ratusza. Wsporniki miały wytrzymać nacisk rzędu jednej tony, ale ten ciężar okazał się ponad ich możliwości.

Kilka tygodni wcześniej jednak - już bez pomocy samochodu zapadło się kilka płyt osłaniających wodotryski. Awarię wtedy szybko naprawiono, ale zdarzenie pokazuje, że nowa szczecinecka fontanna musi być po szczególnym nadzorem.

Nie jest to teoretyczne zagrożenie – w zimie na podobną konstrukcję przed koszalińskim ratuszem wjechał traktor z przyczepą i płyty się zarwały. Z uwagi na możliwość wjechania na fontannę ciężkiego samochodu została ona ogrodzona ławkami. Okazuje się, że dla niektórych kierowców to jednak żadna przeszkoda.

Popularne na gk24:

• Śmiertelny wypadek na trasie Kołobrzeg - Gościno. Zginęła 18-latka
• Zlot motocyklowy w Polanowie [wideo, zdjęcia]
• Festiwal balonowy w Szczecinku. Dzień drugi [zdjęcia, wideo]
• Wypadki w regionie koszalińskim. W wakacje uważajcie na drogach! [zdjęcia]
• Środkowopomorskie wraca do gry. Kampania i list do premier

Gk24.pl

Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego