Fundacja Pomocy Dzieciom MAGIA (KRS 0000530362) prosi o 1 procent

Artykuł sponsorowany
Uzyskanie statusu organizacji pożytku publicznego (OPP) to dla nowo zawiązanych fundacji i stowarzyszeń charytatywnych swego rodzaju test dojrzałości. Zanim Krajowy Rejestr Sądowy wpisze organizację na listę OPP, sprawdzi, czy działa ona przynajmniej dwa lata, czy rzeczywiście prowadzi działalność non profit i na zasadzie wolontariatu. Organizacja zyskuje przywileje, ale i obowiązki. Jednym z nich jest publiczne przedstawianie co roku precyzyjnego sprawozdania finansowego.

Fundacja Pomocy Dzieciom MAGIA z tym nie ma najmniejszego kłopotu, bowiem jedną z jej sztandarowych zasad jest pełna transparentność finansów. Dlatego co miesiąc na stronie internetowej publikuje ona pełny wyciąg z konta. Są w nim co do grosza odnotowane wszelkie wpłaty i wydatki. Każdy może tam w każdej chwili zajrzeć i sprawdzić, na co zostały wydane wpłacone przez niego pieniądze.

Warto od razu zaznaczyć, że inna reguła fundacji mówi o tym, iż jej działalność ma charakter stuprocentowego wolontariatu. A to oznacza, że żadna wpłacona przez darczyńców złotówka nie może być wykorzystana inaczej niż na pomoc dzieciom. W konsekwencji wszelkie bieżące potrzeby fundacji jej wolontariusze załatwiają we własnym zakresie.

Przychody fundacji to wpłaty osób i firm oraz od pewnego czasu również zbiórka publiczna w postaci skarbonek wystawionych w koszalińskich centrach handlowych EMKA i ATRIUM. W ciągu dwóch lat działalności (2015-2016) wpłaty na konto MAGII wyniosły 660 245,75 zł, przy czym warto zaznaczyć, że kwota 410 172,97zł związana była ze zbiórką na ratowanie życia małego Teodora Ożoga. Fundacja uruchomiła na jego rzecz specjalne subkonto, z którego pokrywane są koszty leczenia chłopca (m.in. w specjalistycznej klinice niemieckiej).

W ciągu dwóch lat fundacja objęła pomocą medyczną i rehabilitacyjną 45 osób, a wszelkimi formami wsparcia – około 200 osób. Zgodnie z przyjętym zasadami, są to wyłącznie dzieci z Koszalina i powiatu koszalińskiego.

Wsparcie jest udzielane po wnikliwym zbadaniu wniosków. Trafia ono do osób w szczególnie trudnym położeniu, które nie mogą liczyć na pomoc z innych źródeł lub nie ma w ich przypadku możliwości leczenia w ramach ubezpieczenia. Zawsze musi chodzić o ratowanie życia lub o radykalną poprawę komfortu życiowego objętej pomocą, chorującej osoby.

Ocena napływających wniosków jest wieloetapowa. Najpierw sprawdzane są one pod kątem formalnej zgodności z celami fundacji (np. czy dotyczą rzeczywiście dziecka). Później następuje analiza dokumentacji medycznej. Wykonują ją wolontariusze – lekarze, korzystając z własnej wiedzy, ale również z konsultacji ze specjalistami. Kolejny krok to wizyta lekarza w miejscu zamieszkania przyszłego podopiecznego. Dopiero na podstawie rekomendacji lekarskiej zarząd fundacji podejmuje decyzję o uruchomieniu wsparcia.

Wśród podopiecznych przeważają dzieci z różnego stopnia upośledzeniem umysłowym, mózgowym porażeniem dziecięcym, rzadkimi zespołami wad wrodzonych. - Nie mamy z góry narzuconych zasad, ograniczeń co do rodzaju pomocy, której udzielamy – mówi dr Izabela Kononowicz – Odutayo, wolontariuszka, lekarz. - Podstawą jest zawsze wywiad, rozmowa z rodzicami dziecka, jak i z samym zainteresowanym (o ile jest to możliwe). Każdy podopieczny wymaga indywidualnego podejścia, każdy ma inne potrzeby. Często nie jesteśmy jedyną fundacją, z której pomocy korzystają odwiedzane przez nas rodziny. Świadczy to o ogromie niekończących się potrzeb wynikających z pojawiania się nowych schorzeń, czy też nowych możliwości leczenia. Zdajemy sobie sprawę, że pomoc naszym podopiecznym to nie jest jednorazowe zdarzenie, to nie jest jednorazowy turnus rehabilitacyjny, pojedyncza porcja leków, środków medycznych. Cieszą nas też widoczne efekty naszej pracy. Cały wywiad, rozmowa z bliskimi „naszych dzieci” są często bardzo osobiste, trudno się całkowicie zdystansować do zastanej sytuacji domowej. Niektórzy są bardzo dobrze zorientowani w chorobie swojego dziecka, mają konkretne potrzeby i oczekiwania, niewątpliwie ułatwia to współpracę. Czasem jest to dopiero początek walki z chorobą, niepełnosprawnością i próba odnalezienia się w nowej rzeczywistości, szukania pomocy. Wtedy i my się uczymy, jakiej pomocy wymaga dziecko z określonym schorzeniem.

Izabela Gębka, która jest z MAGIĄ od jej początku i również pracuje jako lekarz – wolontariusz, dodaje: - Niestety, w większości są to schorzenia przewlekłe, wymagające wieloletnich oddziaływań na przykład w postaci różnego rodzaju rehabilitacji, które spowalniają postęp choroby, usprawniają dziecko, pozwalają na większą jego samodzielność. Rzadko jest możliwe całkowite wyleczenie, choć chyba każdy rodzic ma taką nadzieję. Pomoc otrzymują rodziny, których sytuacja wynikająca z choroby dziecka jest szczególnie trudna. Wydatki dotyczą głównie potrzeb związanych bezpośrednio ze zdrowiem dzieci, ale zdarzały się również zakupy podstawowych sprzętów jak na przykład łóżeczko. Gdy jestem u tych rodzin, odczuwam podziw dla ich codziennych starań o normalność w obliczu tak trudnych wyzwań jak choroba lub niepełnosprawność dziecka, jego cierpienie.

Satysfakcją dla wolontariuszy MAGII jest obserwacja konkretnych zmian, do jakich się przyczyniają. Tak jak w przypadku dziewczynki, która systematycznie pracuje z logopedą, przez co swobodnie funkcjonuje wśród rówieśników i już nie boi się, że nie zostanie zrozumiana. Albo chłopiec, który dzięki zakupionemu sprzętowi mógł wyjechać na wózku na warsztaty rehabilitacyjne. To są również pierwsze samodzielne kroki zrobione przez dziecko, które dzięki rozmaitym zabiegom nabiera elementarnej samodzielności.

Fundacja może działać tylko dzięki wpłatom swych przyjaciół. Coraz liczniejsza jest grupa osób i firm, które pomagają systematycznie (w 2016 roku były to już 123 podmioty). Są oczywiście również wpłaty jednorazowe o różnej wysokości (łącznie było ich dotychczas 4012), z czego najwięcej było ich w okresie zbiórki na leczenie wspomnianego już Teosia Ożoga.

Fundacja Pomocy Dzieciom MAGIA 17 listopada 2016 roku uzyskała status OPP – organizacji pożytku publicznego. Tym samym ma prawo prosić osoby rozliczające się z podatku dochodowego za rok 2016 o przeznaczanie 1 procentu podatku na finansowanie jej działalności. Zwracamy się więc do Państwa o takie wsparcie dla niej. To nie jest skomplikowane. Wystarczy w zeznaniu rocznym w odpowiedniej rubryce wpisać ten numer: KRS 0000530362. Jeden procent Państwa podatku fiskus przeleje na konto fundacji.

MAGIA Fundacja Pomocy Dzieciom
ul. Szczecińska 25a/3 (II piętro), 75-122 Koszalin
Dyżury w siedzibie fundacji odbywają się w każdy poniedziałek i czwartek godz. 16-17

Nr. telefonu czynny od pon. do pt. 10 - 16
tel. +48 606 54 54 54
fundacjamagia.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!