Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Galeria Emka: Sano sprzedane. Real w Koszalinie?

Inga Domurat [email protected]
Tak dziś wygląda miejsce, w którym do końca 2014 roku ma wyrosnąć druga część galerii "Emka”. Dół w błyskawicznym tempie wykopano w 2007 roku, gdy w lipcu ruszyły prace na pustym do tej pory placu. Wówczas właściciel obiecywał, że druga część "Emki” powstanie do końca 2008 roku. Jednak po wykopaniu dołu wszelkie prace ustały. Koszalinianie, za naszym pośrednictwem, niejednokrotnie pytali, jakie będą dalsze losy tej inwestycji. Przedstawiciele właściciela niezmiennie odpowiadali, że doszło jedynie do przesunięcia terminu (nie chcieli podać nowego), a zabudowa będzie kontynuowana.
Tak dziś wygląda miejsce, w którym do końca 2014 roku ma wyrosnąć druga część galerii "Emka”. Dół w błyskawicznym tempie wykopano w 2007 roku, gdy w lipcu ruszyły prace na pustym do tej pory placu. Wówczas właściciel obiecywał, że druga część "Emki” powstanie do końca 2008 roku. Jednak po wykopaniu dołu wszelkie prace ustały. Koszalinianie, za naszym pośrednictwem, niejednokrotnie pytali, jakie będą dalsze losy tej inwestycji. Przedstawiciele właściciela niezmiennie odpowiadali, że doszło jedynie do przesunięcia terminu (nie chcieli podać nowego), a zabudowa będzie kontynuowana. Radek Koleśnik
Wszystko wskazuje na to, że rozbudowa Galerii "Emka" nabiera realnych kształtów. Ta ma się rozpocząć w przyszłym roku,a termin zakończenia prac wyznaczono na koniec roku 2014.
Galeria Emka: Sano sprzedane. Real w Koszalinie?
Radek Koleśnik

(fot. Radek Koleśnik)

W nowej części między innymi mają powstać podziemny parking, wielkopowierzchniowy hipermarekt oraz wielosalowe kino. Właściciel "Emki" - spółka Corentin Investments - kilka dni temu wybrała międzynarodową firmę doradczą "Jones Lang LaSalle" na wyłącznego agenta, który będzie odpowiedzialny za wynajem powierzchni handlowej w drugiej części galerii.

Firma ta doradzać też będzie w kwestii przemodelowania tej istniejącej już od 10 lat części. Warto dodać, że ta sama firma uczestniczyła we wprowadzaniu najemców do konkurencyjnej galerii - dzisiejszego "Atrium" w Koszalinie.

- Mamy możliwość uczestniczenia w projekcie, który zmieni Galerię "Emka" w najważniejsze centrum handlowe w mieście. Jej atrakcyjność podniesie urozmaicenie oferty spożywczej rozrywkowej oraz tej związanej z modą - zapewnia Grażyna Melibruda, dyrektor w dziale powierzchni handlowych JLL.
Z naszych informacji wynika, że obecni najemcy działający w "Emce" otrzymali już projekty nowego rozmieszczenia lokali. Trwają też intensywne negocjacje z zainteresowanymi sieciami firm, które chcą mieć swoje sklepy w drugiej części "Emki".

Jej budowa ma zacząć się w przyszłym roku. I chodzi tu w większości o marki, których jeszcze w Koszalinie nie ma. Niestety, do czasu podpisania wiążących umów właściciel "Emki" nie chce ich ujawniać. Obecnie "Emka" to 15 tys. mkw. powierzchni najmu, która po rozbudowie zwiększy się do 30 tys. mkw. W całej galerii będzie mieściło się 120 sklepów (obecnie jest ich 100), a także restauracje i kawiarnie.

Planowana jest budowa parkingu podziemnego na 1.090 pojazdów oraz wielosalowego kina. Kilka sieci jest zainteresowanych tą lokalizacją. Podobnie jak sieci spożywcze interesują się umieszczeniem w nowym obiekcie swojego wielkopowierzchniowego sklepu. Bo już wiadomo, że tzw. spożywka po rozbudowie przeniesiona zostanie właśnie do nowej części niezależnie od tego, jaka sieć handlowa będzie ją prowadzić.

Decyzje dotyczące marki jeszcze nie zapadły, ale negocjacje już trwają. Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że pod uwagę brany jest "Real". Obecnie to spółka "Sano" - którą w lutym kupił cypryjski fundusz Tresento Holdings Limited (więcej o sprzedaży w ramce) - handluje spożywką w "Emce". - My chcielibyśmy pozostać w galerii, ale wiemy, że jeśli będzie ta druga część, to nastąpią zmiany - mówi Krzysztof Waltoś, prezes zarządu spółki "Sano".

"Sano" sprzedane

Jeszcze w listopadzie minionego roku pisaliśmy, że przejęciem kontroli nad spółkami "Sano" i "Sano Marketing" z siedzibą w Koszalinie interesuje się cypryjski inwestor Miglione Investments Limited.

Ostatecznie to nie on odkupił udziały od dotychczasowych pięciu koszalińskich właścicieli równych części udziałów. Zrobił to Akmados Limited, przejmując wszystkie udziały o łącznej wartości 5.580.000 złotych. Jednak już z końcem lutego tego roku właścicielem spółki i marki "Sano" został cypryjski fundusz Tresento Holdings Limited.

- Pozostajemy w branży spożywczej. Nie zamierzamy zamykać żadnych z istniejących już sklepów. Wręcz przeciwnie - chcemy otwierać nowe, łączyć sieci - zapewnia Krzysztof Waltoś, prezes zarządu "Sano", który pozostał w niezmienionym składzie. - Fundusz ma kapitał, który pozwoli nam na dynamiczny rozwój. Nie planujemy zwolnień pracowników.

Obecnie "Sano" ma 19 sklepów z żywnością, artykułami chemicznymi i gospodarstwa domowego w Koszalinie, Białogardzie, Kołobrzegu, Szczecinku, Połczynie Zdroju, Świdwinie, Gryficach, Człuchowie i Słupsku.

Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty