Takich tłumów - zarówno wśród wystawców, jak i gości - nikt nie przewidział. - Jestem w szoku, na najlepiej obsadzonej wystawie w Koszalinie mieliśmy 660 psów, tu blisko 700, i to w debiucie Szczecinka - mówiła nam Beata Dziemianko, przewodnicząca koszalińskiego oddziału Związku Kynologicznego w Polsce.
W sumie byli przedstawiciele około 300 z 400 ras uznanych w naszym kraju. Uczestnicy przyjechali z całej Polski, ale też z Niemiec, Rosji, Danii, Szwecji, Finlandii, Wielkiej Brytanii, a nawet Filipin. Była to wielka atrakcja nie tylko dla uczestników, ale też mieszkańców, którzy przypuścili dosłownie szturm na halę wystawową Kronospanu, w której odbywała się wystawa. Tysiące zwiedzających, setki aut dokładnie zakorkowały okolice ulicy Pilskiej. Zabrakło miejsc postojowych, ludzie parkowali gdzie popadnie. Trudny do wytrzymania ścisk panował w dużej przecież hali, na co narzekało wielu przyjezdnych. I to chyba jedyny minus imprezy.
- Sami jesteśmy zaskoczeni takim zainteresowaniem, mogę tylko przeprosić za niedogodności - mówiła Beata Dziemianko.
Jak wielkie to przedsięwzięcie logistyczne niech świadczy setka osób zaangażowanych w organizację. Imprezę wspomogło miasto, powiat, SAPiK i Kronospan.
Popularne na gk24:
- Tragiczny wypadek w lesie pod Koszalinem
- Gala Sportów Walki w Białogardzie za nami [zdjęcia]
- Jarosławiec. Inauguracja sezonu morsów [zdjęcia, wideo]
- Wokół schroniska w Kołobrzegu nadal gorąco
- Historia Szczecinka z lotu ptaka [zdjęcia]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?