MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Gmina Darłowo: Emocje wokół atomu

(nag)
Wójt Kupracz musiał mierzyć się z protestami w sprawie planów budowy elektrowni atomowej w gminie Darłowo.
Wójt Kupracz musiał mierzyć się z protestami w sprawie planów budowy elektrowni atomowej w gminie Darłowo. Fot. Radek Koleśnik
Ani gminne inwestycje, ani też decyzje personalne wójta Darłowa nie wywołały tylu emocji co temat planów budowy elektrowni atomowej.

Już trzecią kadencję gminą rządzi wójt Franciszek Kupracz, który sam w sobie jest swego rodzaju fenomenem. Podejmuje bowiem wiele kontrowersyjnych decyzji, wywołuje w ten sposób sporo konfliktów, a i tak od lat wygrywa wybory. Sam zresztą mówi, że powinien zostać już dożywotnio wójtem przez zasiedzenie.

A w gminie? Zmienia się niewiele. Mimo odkręcenia kurka z unijnymi pieniędzmi gmina wciąż ma kłopoty ze zdobywaniem dotacji - dla przykładu w 2009 roku zdobyła ich zaledwie 462 tysiące - a to i tak głównie na tak zwane "miękkie" projekty. Na dotację wójt liczył przy okazji największej inwestycji ostatnich lat, którą jest budowa oczyszczalni w Rusku (koszt przekracza 20 mln złotych), ale wniosek złożony przez gminę trafił jedynie na listę rezerwową projektów. Gmina skanalizowana jest wciąż w mniej niż 50 procentach (sieć obejmuje tylko największe skupiska - Dąbki, Wiekowo, Wicie).

Na brak wsparcia nie mogą narzekać gminne szkoły, gmina wreszcie umożliwiła też uruchomienie przedszkola dla maluchów z jej terenu. Ale to wciąż kropla w morzu potrzeb.
Sposobem na łatanie dziur w budżecie było... stworzenie sieci fotoradarów w czterech gminnych miejscowościach.

Nawet zdobycie przez Dąbki statusu uzdrowiska nie może być rozpatrywane przez wójta w kategoriach sukcesu (przedsiębiorcy z tej miejscowości od lat skarżą się, że gmina robi niewiele, by miejscowość przyciągała turystów i kuracjuszy).

Skok rozwojowy ma zapewnić - według wójta - wybudowanie elektrowni atomowej w Kopaniu. Jednak i przy tej okazji nie obyło się bez protestów niezadowolonej części mieszkańców (Franciszek Kupracz zapowiedział już referendum w tej sprawie).

Wójt z chęcią wystawia na sprzedaż gminny majątek, co czasem rodzi wiele konfliktów - jak na przykład próba sprzedaży parku w Dąbkach i działek w Kopaniu, do których nie było dojazdu. Wójt obiecywał też, że na plaży w Bobolinie zjawią się ratownicy. Słowa nie dotrzymał. Ostatnio "wsławił się" jako ten, który stwierdził, że mieszkańcy Wicia postawili krzyż we wsi bez jego zgody i sprawę zgłosił do powiatowego inspektora nadzoru budowlanego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!