Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gmina wiejska Kołobrzeg rezygnuje z kołobrzeskiej straży miejskiej

Iwona Marciniak
Radni gminy Kołobrzeg, niemal jednogłośnie (przy jednym głosie sprzeciwu i dwóch wstrzymujących się) dali wójtowi przyzwolenie na odstąpienie od umowy podpisanej w 2008 r. z miastem Kołobrzeg.
Radni gminy Kołobrzeg, niemal jednogłośnie (przy jednym głosie sprzeciwu i dwóch wstrzymujących się) dali wójtowi przyzwolenie na odstąpienie od umowy podpisanej w 2008 r. z miastem Kołobrzeg.
Radni gminy Kołobrzeg, niemal jednogłośnie (przy jednym głosie sprzeciwu i dwóch wstrzymujących się) dali wójtowi przyzwolenie na odstąpienie od umowy podpisanej w 2008 r. z miastem Kołobrzeg.

W ramach umowy, gmina Kołobrzeg została objęta zasięgiem działania kołobrzeskich strażników miejskich. - Być może w warunkach miasta straż dobrze się sprawdza, ale w naszej gminie jej efektywność od dawna była dość dyskusyjna - mówi przewodniczący rady gminy Kołobrzeg, Julian Nowicki. - Nie prowadziliśmy wprawdzie jeszcze rozmów z policją - zakładam, że może to zrobić nasz wójt - ale nie wykluczamy przeznaczenia pewnych pieniędzy z naszego budżetu, zamiast na straż, na wzmocnienie obecności policji w gminie. Może udałoby się stworzyć jakiś dodatkowy etat, albo dwa w komendzie, właśnie z uwzględnieniem zadań czekających w naszej gminie? Takie wzmocnienie składu liczebnego przydałoby się zwłaszcza w sezonie.

Każdego roku, gmina Kołobrzeg dokładała do kosztów utrzymania Straży Miejskiej sumą ok. 300 tys. złotych. Oprócz przypisanych do gminy strażników, gmina dostawała w zamian ok.20 procent z całej sumy nałożonych przez straż mandatów (w mieście i gminie). W 2014 r., za sprawą prezydenckiej sugestii, by nie nękać mieszkańców radarowymi pułapkami, łączna suma uzyskana z mandatów wyniosła 231 tys. złotych. Informacja o decyzji gminnych radnych najwyraźniej nie zmartwiła prezydenta Kołobrzegu Janusza Gromka: - Takie zerwanie umowy zmieni niewiele - mówi prezydent.

- Po zwolnieniu 4 strażników i odejściu z powodów prywatnych kolejnych 3, mamy w tej chwili w Straży Miejskiej 16 osób. Myślę, że to nam wystarczy, mimo, że np. w takim Sopocie maja ich aż 28, a w ok. 70- tysięcznej Pile aż 80. Moim zdaniem, bez względu na powszechne opinie, straż miejska jest potrzebna dopilnowania porządku w mieście. To ona interweniuje gdy trzeba wykosić trawy, czy usunąć nielegalne reklamy itd. Szczerze mówiąc dziwię się, że w turystycznej gminie gospodarze nie widzą, w jak wielu sytuacjach bywa potrzebna.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!