Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gwardia Koszalin - Victoria Przecław 3:1 (2:1)

(wok)
Jarosław Chwastek tym uderzeniem głową zdobył trzeciego dla Gwardii gola.
Jarosław Chwastek tym uderzeniem głową zdobył trzeciego dla Gwardii gola. Fot. Wojciech Kukliński
Piłkarze Gwardii mimo znacznego osłabienia rozegrali najlepszy w tym roku mecz i pewnie pokonali Victorię. Bohaterem spotkania był Łukasz Mikołajkczyk. Gwardyjski pomocnik zdobył trzy gole.

Z tym tylko, ze jednego sędzia nie uznał. Mikołajczyk znalazł się bowiem tuż przed bramkarzem w sytuacji, w której wyraźnie "palił". Hat-tricka zatem nie zdobył, ale z pewnością z postawy w tym spotkaniu może być zadowolony.

Mimo że Mirosław Skórka, trener gwardzistów przed meczem nieco narzekał na brak w składzie doświadczonych Dariusza Szperlaka i Marcina Ignaszewskiego, młode pokolenie gwardzistów zagrało jak z nut. W trzynastej minucie Roman Grodzicki dośrodkował, a Łukasz Mikołajczyk uderzeniem głową zmusił do kapitulacji Dąbrowskiego, bramkarza Victorii.

Goście doprowadzili do remisu dwanaście minut później. W sytuacji, gdy na murawę padł Sztadilów część koszalinian stanęła. Goście nie przerwali jednak akcji, a piłka po strzale Kowalczyka zatrzepotała w siatce.

Mateusz Kalkowski próbował jeszcze obronić ten strzał, ale ostatecznie nie zdołał "sięgnąć" futbolówki. Tuż przed przerwą Mikołajczyk wpisał się po raz drugi na listę strzelców. Gwardzista gola zdobył również uderzeniem głową.

Po zmianie stron nadal przeważała Gwardia. Wprowadzony po przerwie w miejsce Łukasza Kuchalskiego Ismael Mohamed Ouédraogo miał dogodną do strzelenia gola sytuacje. Wybrał jednak bardzo ekwilibrystyczny sposób na strzał i zagrywaną na wysokości kolan piłkę starał się dosięgnąć głową. Mimo olbrzymiej ambicji piłkarz pochodzący z Burkina Faso nie zdołał umieścić piłkę w siatce. Wynik meczu ustalił w 59. min Jarosław Chwastek. Gwardyjski defensor znakomicie wszedł między obrońców Victorii i podobnie jak Mikołajczyk strzałem głową zmusił do kapitulacji bramkarza rywali. ten tylko wzrokiem odprowadził piłkę.

- To był bez wątpienia bardzo dobry w naszym wykonaniu mecz - powiedział wyraźnie zadowolony trener Skórka.

- Wreszcie zagraliśmy nie tylko z wolą walki, ale i z determinacja. Stworzyliśmy całe mnóstwo dogodnych do zdobycia kolejnych goli sytuacji. Zabrakło nieco precyzji i szczęścia. Zespół zrobił postęp i mam nadzieje, ze to nie był pierwszy i jedyny taki nasz występ. To, co obok zwycięstwa cieszy mnie najbardziej, to fakt, że spotkanie podobało się publiczności. A przecież dla niej przede wszystkim gramy - dodał Skórka.

Gwardia Koszalin - Victoria Przecław 3:1 (2:1)

1:0 Łukasz Mikołajczyk (13.), 1:1 Mateusz Kowalczyk (25.), 2:1 Ł. Mikołajczyk (45.), 3:1 Jarosław Chwastek (59.). Żółte kartki: Nowak, Grodzicki, Feliński.

Skład:
Gwardia: Kalkowski - Chwastek, Szczepański, Nowak, Olechnowicz, Feliński, Grodzicki, Wojciechowski (81. Piszko), Pazdur, Mikołajczyk, Kuchalski (46. Ismael).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!