Pogodny, charyzmatyczny, pomocny w każdej sytuacji - tak o trenerze Stuligłowie mówią jego przyjaciele. W kwietniu po przegranej walce z chorobą odszedł już na zawsze.
Pozostał jednak w pamięci kołobrzeżan. Po jego śmierci za sprawą Ewy Waliszewskiej, przyjaciółki trenera rozpoczęła się procedura zbierania podpisów pod projektem nadania hali łuczniczej imienia Stanisława Stuligłowy. Do tego pomysłu przychylili się radni podczas lipcowej sesji.
- Nie było trenera kadry olimpijskiej w żadnym sporcie, który przez cztery igrzyska olimpijskie prowadziłby kadrę - podsumował osiągnięcia zmarłego Stanisław Olszyński, wiceprzewodniczący Zachodniopomorskiej Rady Olimpijskiej.
Nadanie imienia hali zbiegło się z Klubowymi Mistrzostwami Polski w Łucznictwie Juniorów Młodszych - "Nadzieje Olimpijskie".
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?