Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hala w Koszalinie wciąż bezimienna

Rafał Wolny
Hala w Koszalinie
Hala w Koszalinie archiwum
Od ostatniego przetargu na sprzedaż praw do nazwy hali przy ul. Śniadeckich w Koszalinie minął rok, a kolejnego ratusz nie ogłosił. I w najbliższym czasie nie ogłosi. - Na rynku nie ma chętnych na taką inwestycję - tłumaczą urzędnicy.

Po wybudowaniu hali widowiskowo-sportowej miasto i Politechnika Koszalińska chciały dodatkowe zyski czerpać ze sprzedaży praw do jej nazwy oraz logotypu. Właściciele liczyli przynajmniej na 100 tys. zł rocznie z tego tytułu. Kiedy w maju 2013 r. przetarg na sprzedaż praw nie przyniósł rozstrzygnięcia z powodu braku chętnych, postanowili na kilka miesięcy wstrzymać się z ogłaszaniem kolejnego.

Miasto i uczelnia liczyły, że, w miarę upływu czasu, duża liczba imprez organizowanych w hali zaprocentuje większym zainteresowaniem potencjalnych reklamodawców. Tymczasem minął rok, a nowego przetargu nie ogłoszono. - Prawdę mówiąc zwyczajnie o tym zapomniałem, tym bardziej, że tę kwestię całkowicie scedowaliśmy na koszaliński ratusz - przyznaje Artur Wezgraj, kanclerz uczelni. - Przez rok w hali dużo się jednak wydarzyło, więc myślę, że teraz może być łatwiej sprzedać prawa do jej nazwy.

Mniejszym optymistą jest sekretarz miasta. - Cały czas badamy rynek, podpytujemy przy okazji różnych spotkań i na razie nie ma chętnych, by wejść w taki sponsoring - wskazuje Tomasz Czuczak. - Rynek reklamowy jest trudny i dużo większe obiekty od naszego mają kłopot ze znalezieniem sponsorów.
Dlatego też miasto uznało, że na razie nie ma sensu rozpisywać kolejnego konkursu. Nie rezygnuje jednak definitywnie ze sprzedaży praw do nazwy obiektu przy ul. Śniadeckich. - Jeśli tylko zmieni się koniunktura, wrócimy do tego pomysłu - zaznacza Tomasz Czuczak.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!