Pierwsza połowa spotkania w Świnoujściu nie zapowiadała wysokiej wygranej Bałtyku. Wprawdzie piłkarze ze stadionu przy Andersa nie odstawali od gospodarzy, ale to Flota miała najlepszą okazję na objęcie prowadzenia. W 33. min soczystym uderzeniem z ok. 23 m popisał się Łukasz Kopeć. Oskar Pogorzelec odbił piłkę pod nogi nadbiegającego Mariusza Bedlińskiego. Próbujący ratować sytuację Paweł Rak sfaulował wychowanka Lecha Czaplinek i gospodarze mieli rzut karny. Do piłki podszedł kapitan Floty, Michał Stasiak i... uderzył ponad bramką.
Wcześniej Pogorzelec bronił groźne strzały Dawida Adamskiego i Konrada Prawuckiego (z wolnego). Bałtyk też miał swoje okazje. Po zagraniu z linii końcowej Jakuba Janasika z 10 m spudłował Jakub Forczmański. Okazje mieli też Bartłomiej Putno i Krystian Kąkol.
Druga połowa rozpoczęła się od zdecydowanych ataków Floty. Zanim upłynęło 5. min Pogorzelec obronił strzał Grzegorza Tarasewicza, a Kopeć strzelił z kąta w boczną siatkę. Bałtyk opanował sytuację po ok. 10. minutach. W 59., po wolnym z głębi pola Forczmańskiego, z piłką minął się bramkarz Floty, ale z okazji nie skorzystał Janasik. Kluczowa dla losów meczu była sytuacja z 64. min. Putno w swoim stylu przeprowadził rajd lewą stroną i wycofał piłkę na 11 metr do Kąkola. Po strzale 19-latka futbolówka zmierzała do bramki, ale ręką zatrzymał ją Bedliński. Sprokurował tym nie tylko rzut karny, ale dodatkowo obejrzał po raz drugi żółtą kartkę i zakończył występ w meczu. Za chwilę z 11 m pewnie strzelił Putno.
Rozgrywający życiowy sezon wychowanek Sławy Sławno podwyższył wynik w 71. min. Po zagraniu Forczmańskiego przyjął piłkę kierunkowo i znalazł się sam na sam z Danielem Kusztanem. Golkiper odbił pierwszy strzał, ale poprawka do pustej bramki z najbliższej odległości była formalnością. To 15. gol Putno w tym sezonie i 20. w 66 występach w III lidze.
Bałtyk dobił rywali w doliczonym czasie gry. Najpierw o krok od efektownego gola był rezerwowy Hubert Górka. Co nie udało się jemu, uczynił w 94. min Forczmański. Po wolnym Macieja Gregorka przejął piłkę odbitą przez obrońcę Floty i kapitalnym lobem z ponad 20 m ustalił wynik spotkania.
Flota Świnoujście - Bałtyk Koszalin 0:3 (0:0)
0:1 i 0:2 Putno (65. karny i 71.), 0:3 Forczmański (90+4).
żk. Rak, Ginter, Forczmański, Gruchała-Węsierski, Górka.
Bałtyk: Pogorzelec - Ponurko, Czenko, Waleński, Janasik (60. Gregorek), Rak, Forczmański, Putno (87. Górka), Kąkol (72. Jachno), Ginter (79. Król), Gruchała-Węsierski (90. Pietrykowski).
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
