Piłkarze ze Szczecinka jako pierwsi stracili bramkę w Redzie, ale jeszcze przed przerwą zapewnili sobie komplet punktów za sprawą Artura Frysia i Tomasza Kubickiego.
- Z wyniku jestem zadowolony, trochę mniej z drugiej połowy - powiedział trener Tadeusz Datta. - Reda to ciężki teren. Orlęta grają ostro i nie przebierają w środkach - dodał.
Orlęta Reda - Darzbór Szczecinek 1:2 (1:2)
1:0 Korzeniecki (14), 1:1 Fryś (20), 1:2 Kubicki (27). Żółta kartki: Węglowski.
Darzbór: Kaszubowski - Sidorowicz, Moroza, Kowalczyk, Fryś, Węglowski, Pytlarz (70. Trzeźwiński), Borkowski (75. Chicewicz), Kubicki, Sadzik (80. Jabłoński), Romańczyk (72. Czeszczewik).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?