W III i IV lidze oraz koszalińskiej klasie okręgowej (KKO) pozostała do rozegrania ostatnia kolejka. W weekend zmagania zakończyła natomiast niższa okręgówka. Już w sobotę goryczy degradacji z IV ligi do KKO zaznał Lech Czaplinek. Przed niedzielnym meczem cień szansy na utrzymanie mieli gracze Wiekowianki Wiekowo. Beniaminek wrócił jednak z Kamienia Pomorskiego bez punktów (0:3 z Gryfem) i nie może już poprawić 14. lokaty w tabeli, a to także oznacza spadek. Zgodnie z regulaminem IV ligę opuszczają dwa ostatnie zespoły i o tyle więcej, ile zachodniopomorskich drużyn spadnie z III ligi Bałtyckiej.
Na dziś wiadomo, że szeregi trzecioligowców opuści co najmniej jeden zespół z województwa (Dąb Dębno lub Energetyk Gryfino), ale możliwa jest też sytuacja, że spadną obie wymienione drużyny. W takim przypadku IV ligę opuści jeszcze drużyna z 13. miejsca. Rywalizować o nie w ostatniej kolejce będą drużyny z okręgu szczecińskiego, Kłos Pełczyce (obecnie ma 33 punkty) oraz Ina Goleniów (31). Kłos podejmie mistrza rozgrywek Bałtyk Koszalin, a Ina jedzie do ostatniego w tabeli Orła Wałcz. Drużyna z Goleniowa musi wygrać to spotkanie i liczyć, że Kłos nie sprawi niespodzianki i nie pokona Bałtyku (przy remisie w Pełczycach i wygranej Iny, dzięki lepszemu bilansowi spotkań, wyżej będzie ta ostatnia drużyna).
Do KKO z IV ligi spadają aż trzy zespoły. Obok Lecha i Wiekowianki jest jeszcze Orzeł Wałcz, który został zdegradowany już kilka kolejek temu. Trójka spadkowiczów to fatalna wiadomość dla drużyn z dołu tabeli okręgówki. Oznacza to, że ten szczebel rozgrywek opuścić musi aż 5 zespołów! Na kolejkę przed końcem rozgrywek pod kreską są Pogoń Połczyn Zdrój, Victoria Sianów, Sokół Karlino i Sława Sławno (jeszcze 4 sezony temu grała w III lidze).
Piątym spadkowiczem będzie Hubertus Biały Bór (32 pkt) lub Mechanik Bobolice (34). Tej ostatniej drużynie do utrzymania wystarczy w ostatniej kolejce wyjazdowy remis z Olimpem Złocieniec. Hubertus do pozostania w KKO potrzebuje nie tylko wygranej z Olimpem w Gościnie, ale również porażki Mechnika.
Więcej spadkowiczów z KKO to zła wiadomość również dla drużyn z niższej okręgówki. Planowo miało być tam dwóch spadkowiczów (po jednym z każdej grupy). Tymczasem będzie ich aż pięciu. Po rozegranej w sobotę ostatniej kolejce wiadomo, że z grupy północ spadają Głaz Tychowo i Błękitni Stary Jarosław, natomiast grupę południe opuszczają Pionier 95 Borne Suliowo i Wiarus Żółtnica. Piątego spadkowicza wyłoni baraż pomiędzy zespołami z 12. miejsc w obydwu grupach. Są nimi Bajgiel Będzino i Spójnia Świdwin. Tak sytuacja przedstawia się na dziś. Co roku są jednak zawirowania licencyjne, zdarzają się bankructwa klubów i wycofania drużyn. Możliwe też, że nie wszystkie zespoły, które uzyskały awans do wyższej klasy zdecydują się z tego skorzystać.
To wszystko może jeszcze wpłynąć na skład poszczególnych lig w przyszłym sezonie. Dlatego do końca warto grać o jak najwyższe miejsce w tabeli. Np. w IV lidze w ostatniej kolejce zmierzą się Wiekowianka z Lechem. Stawką będzie 14. miejsce. Na dziś spadkowe, ale jutro, kto wie...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?