Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jajko to symbol Wielkanocy. Ale uważajmy, by nie zjeść ich za dużo

Rozmawiała Elżbieta Święcka
Mirosław Ciołak, szef kuchni
Mirosław Ciołak, szef kuchni Dawid Łukasik
Podczas Wielkanocy królują na świątecznych stołach. Jak przygotować i dlaczego warto je jeść - mówi Mirosław Ciołak, szef hotelowej kuchni .
Mirosław Ciołak, szef kuchni
Mirosław Ciołak, szef kuchni Dawid Łukasik

Mirosław Ciołak, szef kuchni
(fot. Dawid Łukasik)

Wielkanoc to bardzo "jajeczne" święta. W tym czasie jemy ich zdecydowanie więcej i inaczej, niż przez resztę roku.
Tradycyjny wielkanocny barszcz lub żurek bez jajka obyć się nie może. Przygotowujemy je do święconki, a na stół - w najróżniejszych formach. Faktycznie, w tym czasie możemy puścić wodze fantazji i przygotować jajka na mnóstwo sposobów - z ciekawymi farszami i dodatkami, jakich na co dzień do nich nie stosujemy. Sposobów podania jest mnóstwo, bo i zastosowanie jajek w kuchni jest ogromne. Przyrządzimy z nich samodzielne dania, dodamy do sałatek, są podstawą różnego rodzaju sosów. Żółtka używamy do panierowania i zagęszczania. Nieodzowne są też przy deserach i słodkich wypiekach. Dlatego podczas świąt musimy uważać, bo bardzo łatwo można przesadzić z nadmiarem.

Kto przede wszystkim powinien uważać, by nie zjeść zbyt dużo jajek?
Szczególnie te osoby, które mają podwyższony poziom cholesterolu. Białka jajek są jak najbardziej wskazane, ale już z żółtkami musimy być ostrożni. Dlatego w święta najlepiej zastosować prostą zasadę - można spróbować wszystkiego, bo na co dzień tyle jajek nie jemy, ale nie przesadzajmy. A o to w rodzinnym gronie, gdy czas miło upływa przy rozmowie i stole - nietrudno.

Wielkanoc: Ślijcie zdjęcia pisanek, stroików i koszyczków!

Jakie jajka powinniśmy wybrać? Czy różnica między tymi ekologicznymi a przemysłowymi jest tak duża?
Od wielu lat trwa moda na ekologiczne jedzenie, więc i jajek staramy się szukać ekologicznych. Ale tak naprawdę, musimy się bardzo dokładnie wczytać w informacje na opakowaniu. Bo nie zawsze do tego, co jest podpisane jako ekologiczne, możemy mieć pełne zaufanie. Najlepiej byłoby wybierać jajka od sprawdzonych dostawców czy kupować u sprzedawców, którzy mają swoje pewne, sprawdzone źródła. Dobrze, że szukamy rzeczy ekologicznych, bo również w święta lepiej trzymać się zasady - zjeść mniej, ale rzeczy zdrowych i wartościowych. Smak ekologicznych jajek jest inny, bo kury karmione są w zupełnie inny sposób i trzymane w innych warunkach.

Alternatywą dla jajek kurzych są też inne. Coraz częściej na naszych stołach pojawiają się na przykład jajka przepiórcze.
Te jajka są bardzo zdrowe i, co niezwykle ważne, bezpieczne od salmonelli. Dlatego wiele lokali gastronomicznych, które podają tatar, używa ich zamiast jajek kurzych. Jajka przepiórcze pasują do wielu dań, świetnie sprawdzają się w sałatkach, można przygotować je na ciepło i na zimno. Ale na rynku dostępne są też inne - kacze, gęsie, indycze. Niedawno furorę zrobiły nawet jaja strusie.

Niektórzy jedzą jajka na surowo. Czy to zdrowe?
Faktycznie, wiele osób, na przykład mój dziadek, zaczynało dzień od wypijania na czczo surowego jajka. Trudno powiedzieć, czy mają one szczególnie korzystny wpływ na zdrowie. Obecnie spożywanie surowych jajek jest niepopularne, ale dla większości osób nieszkodliwe. Istnieje jednak zagrożenie salmonellą, więc obawiałbym się w domowych warunkach jedzenia jajek na surowo, szczególnie tych, których pochodzenia nie znamy. Jeśli jednak mamy jajka od zaufanych dostawców, z wolnego wybiegu, karmione naturalnym pokarmem - czemu nie. Dzięki temu dostarczamy większą ilość niezbędnych nam elementów, na przykład antyoksydantów, kwasów Omega-3, witamin A, E, D, beta-karotenu.

Czytaj e-wydanie »

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!