Jarmila Góra będzie nową radną miejską w Szczecinku, miejsca ustąpił jej Mariusz Getka

Zgodnie z przepisami w sytuacji wygaszenia mandatu radnego w jego miejsce powinien wstąpić kolejny na liście wyborczej pod względem ilości zdobytych głosów. Na liście Platformy Obywatelskiej w okręgu nr 1 w roku 2010 z 56 głosami był Mariusz Getka, wieloletni szef koła wędkarskiego Jesiotr. Jednak to nie on zostanie radnym, bo nie przyjmie mandatu. - Okazało się, że pracuję na majątku gminy, bo lokal, który dzierżawię do Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej należy nie do niego, ale do miasta i ZGM ma go tylko w użytkowaniu - Mariusz Getka nie ukrywa, że sam był tym zaskoczony. Nie zmienia to jednak faktu, że pojawiły się komplikacje prawne, bo radny nie może gospodarować na majątku samorządowym. Przypomnijmy, że z tego powodu z Radą Miejską w tej kadencji z własnej woli pożegnał się doktor Paweł Szycko, prezes firmy Podimed i szef klubu radnych PO. Dopatrzył się bowiem, że jego firma dzierżawi w szkołach miejskich pomieszczania na gabinety pielęgniarskie.

- Mógłbym coś kombinować, ale uznałem, że to nie ma sensu, mandatu nie przyjmę - mówi nam Mariusz Getka. Tuż za nim, kolejna na liście z 55 głosami była Jarmila Góra, szefowa i choreografka znanego zespołu tanecznego Rebelia. I to ona na sesji RM w piątek, 18 stycznia, złoży ślubowanie i zostanie radną. - Zgodziłam się na to, bo nie kandydowałam po to tylko, aby kandydować - mówi, choć nie ukrywa, że perspektywa zostania radną spadła na nią dość nieoczekiwanie. - Wiedziałam, że Mirosław Wacławski przestał być radnym, ale byłam święcie przekonana, że to Mariusz zostanie radnym, nawet za pośrednictwem jego córki, która u nas tańczy, złożyłam mu gratulacje.

Z okręgu wyborczego nr 1 Platforma wprowadziła trzech radnych. Jako pierwszy z mandatu zrezygnował Daniel Rak, który jako wiceburmistrz Szczecinka nie może być jednocześnie radnym. W jego miejsce wszedł Mirosław Wacławski, znany szczecinecki adwokat. I to pośrednio przyczyniło się do jego kłopotów, bo jednocześnie był pełnomocnikiem procesowym Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej. Po trwających niemal rok korowodach prawnych Naczelny Sąd Administracyjny podtrzymał decyzję wojewody zachodniopomorskiego o wygaszeniu mandatu przewodniczącego RM. Okazało się, że nie może być on radnym i zarazem pełnomocnikiem procesowym spółki miejskiej.