Na widowni kina "Wolność" zabrakło wolnych miejsc i trzeba było dostawiać krzesełka. Takich tłumów na koncercie z cyklu Szczecineckiej Małej Filharmonii jeszcze nie było.
Tym razem melomanów przyciągnęła sława Love Newkirk z USA, która dała blisko dwugodzinny koncert razem z big-bandem Szczecineckiego Towarzystwa Muzycznego. Jak niezwykłą atmosferę potrafi stworzyć artystka nie tylko na widowni, ale także z muzykami, niech świadczy fakt, że przed koncertem utworzyła z nimi za kulisami magiczny krąg, w którym wzajemnie przekazano sobie energię.
Zabieg się udał, bo publiczność z koncertu wychodziła zachwycona.
- Takiego głosu w Szczecinku jeszcze nie słyszałem - powiedział nam pan Andrzej, jeden z widzów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?