Już w czwartek Zachodniopomorski Festiwal Nauki w Koszalinie

W czwartek 28 września na terenach należących do największej uczelni w regionie nie zabraknie solidnej dawki wiedzy przedstawionej w atrakcyjnej formie. Będę eksperymenty, pokazy, wykłady. Będzie można zobaczyć, czym zajmują się pracownicy i studenci Politechniki Koszalińskiej, jakiego sprzętu używają, z jakimi technologiami mają styczność oraz do czego to wszystko w ostatecznym rozrachunku jest potrzebne. Pomiędzy kampusami co 45 minut (począwszy od godziny 10.15 sprzed kampusu przy ul. Śniadeckich) będzie krążył specjalnie wyznaczony w tym celu autobus.

- Politechnika nie tylko kształci specjalistów na potrzeby lokalnego przemysłu, ale przede wszystkim dba o rozwój naszej społeczności lokalnej - opowiedział dr hab. inż. Błażej Bałasz, prof. PK i prorektor ds. nauki. - Festiwal nauki to właśnie przejaw tych starań.

Impreza ma zachęcić młodych ludzi do tego, by być na bieżąco z nowymi rozwiązaniami inżynierskimi, społecznymi, czy artystycznymi. Podczas festiwalu będzie można zajrzeć do naszych laboratoriów i zobaczyć, czym się zajmujemy. Każdy będzie mógł znaleźć coś dla siebie i miejmy nadzieję, że w efekcie zdecyduje się na wybór kariery naukowej - dodał.

W programie jest między innymi wykład pt. "Nauka łatwa i skuteczna - co robić, żeby myślenie nie bolało", a także laboratoria i pokazy takie jak: "Wykorzystanie wirtualnej rzeczywistości w procesach produkcji", "Bioimpedancja elektryczna w pomiarze składu ciała człowieka", czy "Sportowa Politechnika- współczesne gry rekreacyjno-sportowe".

Imprezę dofinansowano kwotą ponad 105 tysięcy złotych ze środków budżetu państwa w ramach projektu pn. Społeczna odpowiedzialność nauki. Wkład własny uczelni wyniósł 20 tysięcy złotych.