Kabel-Technik-Polska chce zwolnić wszystkich. Zakład do likwidacji

Pozostali, czyli około 20 osób, również nie będą tu już pracować. Im jednak po prostu skończy się w czerwcu okres zatrudnienia. Nie otrzymają więc nawet odpraw.

Białogardzki oddział spółki Kabel - Technik - Polska, tak jak już pisaliśmy w ubiegłym tygodniu, będzie zlikwidowany. Wprawdzie kierownictwo dało pracownikom nadzieję, że istnieje jeszcze niewielka szansa, iż dotychczasowy kontrahent przedłuży umowę, wczoraj ustaliliśmy - na razie nieoficjalnie - że jednak te rozmowy nie przyniosły żadnego postępu.

Co dalej? Kierownictwo K-T-P, spółki produkującej przede wszystkim wiązki elektryczne i szafy sterujące dla transporu samochodowego i kolejowego, a należącej do giganta branży z kapitałem hinduskim, chce wkróce spotkać się z prezesem InvestParku, spółki miejskiej w Białogardzie, by renegocjować umowę dzierżawy hali produkcyjnej. Ta umowa - halę wybudował InvestPark z miastem specjalnie dla spółki K-T-P, która ją dzierżawi - obowiązywać ma jeszcze przez cztery lata. Spółka chce jednak tę umowę zerwać. Ale na ostatniej sesji Rady Powiatu w Białogardzie prezes InvestParku Robert Madejski zapowiedział, że żadne negocjacje nie wchodzą w grę, a umowa będzie nadal obowiązywała. Czy to oznacza, że K-T-P będzie płacić za pustą halę? Wszystko możliwe. Do spotkania ma dojść lada dzień.

Jak dowiadujemy się od Lucjana Sieradzkiego, zastępcy dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy w Białogardzie, do urzędu trafiła już informacja, że w K-T-P planowane są zwolnienia grupowe w związku z likwidacją zakładu. Te zwolnienia planowane są od 19 czerwca, a ich zakończenie ma nastąpić 31 lipca.

Dziś w powiecie białogardzkim jest 2866 osób bez pracy. Stopa bezrobocia wynosi 18,6 procent.

Zobacz także: Magazyn Sportowy GK24 (4.06)

POLECAMY:

Nielegalny alkohol o wartości ponad pół miliona złotych w rękach policji z Koszalina [zdjęcia]

Gk24.pl

Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego