Przed ostatnią kolejką rundy zasadniczej Trefl ma 35 punktów, podobnie jak Miasto Szkła Krosno, które zagra wyjazdowe spotkanie z bezpiecznym GTK Gliwice. Atutem zespołu z Podkarpacia jest korzystny bilans bezpośrednich spotkań z Treflem (dwie wygrane). Jeżeli w niedzielę obie walczące o utrzymanie ekipy zgodnie wygrają lub przegrają, to w Energa Basket Lidze pozostanie Miasto Szkła. Jedyną szansą dla Trefla jest pokonanie AZS przy porażce Miasta Szkła w Gliwicach.
- Miejsce w tabeli Trefla na pewno nie oddaje potencjału tego zespołu - ocenia rywala trener AZS, Marek Łukomski.
- Mają swoje problemy przez cały sezon, nie mogli wejść w dobry rytm. Z nami zagrają mecz o życie i na pewno będą szarpać i walczyć - dodał.
- Drużyna z Sopotu to duża niespodzianka tego sezonu. Miejsce w tabeli nie odzwierciedla ich składu i gry. Na pewno przyjadą walczyć o zwycięstwo, bo tylko to daje im jeszcze nadzieję - wtórował obrońca AZS, Bartosz Bochno.
Koszaliński zespół, który mimo porażki w Dąbrowie Górniczej, utrzymał się w EBL, ma przed ostatnim meczem sezonu spore problemy kadrowe, co może dziwić patrząc na długą listę 16 nazwisk na oficjalnej stronie Polskiej Ligi Koszykówki. Problemem jest zebranie wymaganych przez regulamin sześciu Polaków.
Ze względu na udział w finałach baraży o II ligę z Żakiem Koszalin, zabraknie w niedzielę Damiana Bernackiego i Eryka Naczlenisa. Z kolei Marek Zywert jest kontuzjowany. Pozostaje czterech, w tym rekonwalescent Bochno (z powodu urazu mięśniowego opuścił dwa mecze) oraz zgłoszony kilkanaście dni temu Michał Strach, który od lat gra wyłącznie amatorsko. Dlatego przed Treflem, AZS zgłosił jeszcze 37-letniego Pawła Bogdana, który nie gra zawodowo od sezonu... 2008/09.
Jeżeli chodzi o graczy zagranicznych, to zagadką jest Torey Thomas. Rozgrywający był wczoraj w... Grecji, o czym świadczą wstawiane w mediach społecznościowych zdjęcia i filmy. Nie jest tajemnicą, że klub zalega z płatnościami i to jest prawdopodobny powód wyjazdu Amerykanina.
- Zobaczymy kto wystąpi w niedzielnym meczu, bo sam do końca tego nie wiem - przyznał M. Łukomski.
Zobacz także AZS Koszalin - King Szczecin 88:71
POLECAMY TAKŻE
Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?