Radna Emilia Bury pytała o zobowiązanie przedwyborcze burmistrza, czyli obietnicę "becikowego" dla dzieci rodzących się w Białogardzie i ulgi w zakupie działek dla młodych małżeństw. Nie zauważyła tego w projekcie budżetu. Burmistrz Krzysztof Bagiński zapewnił, że na styczniowej sesji przedstawi odpowiednie projekty w tej sprawie. - Miejscy urzędnicy pracują nad tymi uchwałami - zapewnił.
Radny Janusz Turnik zapytał, czy nie można przeznaczyć białogardzkiej kablówce 6 tysięcy złotych na transmisje obrad sesji Rady Miasta. - Te relacje są przecież ważne dla mieszkańców, a oni z chęcią je oglądają - przypomniał. Propozycja Turnika jednak przepadła.
Projekt budżetu został więc uchwalony bez większych zmian. Dochody Białogardu w 2015 roku mają wynieść 72,2 miliona złotych, wydatki o prawie milion mają być mniejsze. Budżet - jak skomentował jeszcze przed sesją burmistrz Krzysztof Bagiński - jest bardzo optymistyczny. Według radnych opozycyjnych, to prawda, budżet jest optymistyczny aż nadto.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?