Od dwóch miesięcy od ran postrzałowych giną żubry. W połowie października, podczas polowania na terenie Poligonu Drawskiego (Nadleśnictwo Drawsko), myśliwy zastrzelił żubra. Podobno pomylił go z dzikiem. Ostatecznie to nie dzik pożegnał się z życiem, a dorosła samica żubra, w dodatku matka karmiąca.
- Od początku września straciliśmy łącznie osiem żubrów, z czego w dwóch przypadkach był to udowodniony postrzał, a w przypadku kolejnych dwóch domniemanie postrzału. Mając świadomość tego, że wiemy tylko o części skłusowanych żubrów, przeraża nas skala tego zjawiska. Jest to kolejny przypadek, gdzie sprawcą jest czynny myśliwy, a PZŁ nie dostrzega problemu i nie wyciąga konsekwencji wobec kłusowników we własnym gronie
- informowała Dzika Zagroda w Jabłonowie.
Niestety, sytuacja powtórzyła się w niedzielę, 23 października. Znów zginął żubr. Znów samica. Matka karmiąca. Jak tym razem doszło do takiej sytuacji?
- W dniu dzisiejszym (23.10.2022 r.) pracownicy Pogotowia Żubrowego otrzymali zgłoszenie, że podczas polowania dewizowego na terenie Nadleśnictwa Świerczyna zastrzelono samicę żubra w wieku ok. 5 lat. W trakcie polowania stado żubrów wybiegło z lasu. Sprawca twierdzi, że strzelał do żubrzycy w obronie własnej. Żubrzyca była matką karmiącą!
- grzmi Zachodniopomorskie Towarzystwo Przyrodnicze - Dzika Zagroda.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?