MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Koleje Zachodniopomorskie? Coraz bliżej nam do własnej spółki

Marek Jaszczyński
Marek Jaszczyński
Dwunapędowy „Bursztyn”, jeden z 12 hybrydowych pociągów naszego województwa
Dwunapędowy „Bursztyn”, jeden z 12 hybrydowych pociągów naszego województwa archiwum
Czy nasze województwo powoła własną spółkę kolejową? Niewykluczone, że tak się stanie. Współpraca zarządu województwa i spółki POLREGIO jest coraz trudniejsza.

Nasze województwo ma najbardziej nowoczesny tabor w Polsce. Dziś to 72 pojazdy, w tym 40 elektrycznych Impulsów i 12 hybryd.

- Najbardziej kapitałochłonnym i czasochłonnym czynnikiem determinującym jakość i koszt przewozów jest tabor. Dlatego województwo rozpoczęło w 2009 roku proces tworzenia floty pojazdów kolejowych, by jako pierwsze w Polsce (i póki co jedyne), już od 2017 roku, w pełni zabezpieczyć operatorowi własny tabor niezbędny do realizacji całości organizowanych przez siebie przewozów - mówi Tomasz Tokarzewski z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Zachodniopomorskiego.

- Równolegle poszukiwane są możliwości jak najbardziej efektywnego wykorzystania środków, by mieć jak najbogatszą ofertę przewozową.

„Głos” zapytał, czy wiadomo, skąd miałby pochodzić personel nowej spółki? Czy nowa spółka powstałaby we współpracy z Polregio, które do tej pory świadczy usługi przewozowe?

- Wszelkie ostateczne, rozstrzygające decyzje dotyczące powołania „własnej spółki kolejowej”, będą podejmowane przez stosowne organy w formie uchwał. Nie jest tajemnicą, że poważnie rozważanym wariantem jest przejęcie zorganizowanej części POLREGIO S.A. - odpowiada Tomasz Tokarzewski.

Tymczasem spółka Polregio nie ukrywa, że jest w sporze z samorządem województwa. Wskazują na to doniesienia do Urzędu Transportu Kolejowego o nieprawidłowościach w zakresie nienależytego utrzymania pojazdów kolejowych i pozbawienie go niezbędnego do działania certyfikatu (ECM).

- Przeprowadzone w tym zakresie kontrole przez UTK nie potwierdziły zarzutów samorządu, w wyniku czego odmówiono wdrożenia postępowania w zakresie odebranie certyfikatu - czytamy w oświadczeniu, które otrzymała nasza redakcja.

Polregio przypomina, że samorząd województwa złożył na przewoźnika doniesienie do Prokuratury Okręgowej w Szczecinie, w którym przedstawiono cztery zarzuty mające znamiona czynów zabronionych.

- Po przeprowadzeniu postępowania Prokuratura Okręgowa w Szczecinie umorzyła w całości śledztwo, nie dopatrując się w żadnych z przedstawionych zarzutów - komentuje Polregio.

Wreszcie oliwy do ognia dodało podważenie rzetelności raportu rozliczeniowego za rok 2022, w tym zakwestionowanie wyliczenia zwrotu nadpłaconej rekompensaty (według wyliczeń przewoźnika to kwota w wysokości ponad 4,5 mln zł). Urząd Marszałkowski powołał niezależnego audytora, który uznał przedłożony przez Zachodniopomorski Zakład POLREGIO w Szczecinie raport rozliczeniowy za prawidłowy.

- Potwierdzeniem czego jest pismo, które wpłynęło 28 maja br. od wicemarszałka Województwa Zachodniopomorskiego pana Jakuba Kowalika stwierdzające, że zadanie za rok 2022 zostało zrealizowane w zakresie rzeczowym zgodnym z wymaganiami organizatora - czytamy dalej w oświadczeniu.

Przewoźnik mówi wprost o negatywnej kampanii mającej na celu podważenie zaufania do POLREGIO, co świadczy o planach stworzenia własnej kolejowej spółki samorządowej.

- Należy jednak mieć na uwadze, że organizacja regionalnych kolejowych przewozów pasażerskich to ogromne i bardzo kosztowne przedsięwzięcie i w konsekwencji będzie wymagało przynajmniej w pierwszych okresach dużo większych nakładów finansowych niż obecne koszty związane z realizacją umowy, na realizację której do 2030 r. zgodziły się dwie strony - kończy Polregio.

O tym, że warto powołać własną spółkę przewozową, nie ma wątpliwości prezes Kolei Dolnośląskich.

- Oferta na najważniejszych trasach: Szczecin - Koszalin czy Szczecin - Świnoujście powinna być co najmniej dwa razy lepsza: pociągi powinny jeździć nie w ośmiu, a co najmniej 16 parach. Do tego województwa mogą realizować połączenia przyśpieszone, tzw. Ekspresy, dzięki którym pomiędzy największymi miastami można przemieszczać się szybciej niż samochodem. Żadne z tych rozwiązań nie jest realizowane - zwraca uwagę Damian Stawikowski, prezes KD i dodaje: - Kolej regionalna to coś więcej niż tylko pociągi. To marka, z którą identyfikują się mieszkańcy, to sposób na promocję regionu, to wreszcie wzmacnianie jego tożsamości. Taką właśnie rolę pełnią Koleje Dolnośląskie. I tak może być również na Pomorzu Zachodnim. Pod jednym warunkiem: trzeba wyjść z letargu i zacząć działać.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Studio Euro odc.4 - PO AUSTRII

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Koleje Zachodniopomorskie? Coraz bliżej nam do własnej spółki - Głos Szczeciński

Wróć na gk24.pl Głos Koszaliński