Sprawcą kolizji był kierowca srebrnego opla w wersji angielskiej z kierownicą z prawej strony, który wymusił pierwszeństwo przejazdu wyjeżdżając z Armii Krajowej. - Zagapiłem się - przyznał się nam, gdy spytaliśmy co się stało. Oba samochody są poważnie uszkodzone, ale nikomu z podróżujących nimi nic złego się nie stało.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?