Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Maturzyści lubią rosyjski

Joanna Piechuta, /WD/
Edyta (od lewej), Joanna i Ania uśmiechnięte po egzaminie.
Edyta (od lewej), Joanna i Ania uśmiechnięte po egzaminie. J. Piechuta
Niektórzy twierdzą też, że jest to język coraz bardziej na czasie, dlatego zdawali go na maturze.

Wczoraj uczniowie zdawali pisemny egzamin z języka rosyjskiego. Nie cieszył się on jednak dużym zainteresowaniem. W Liceum im. Komisji Edukacji Narodowej w Stalowej Woli wybrało go tylko czworo uczniów.

- Wybrałem rosyjski jako przedmiot dodatkowy, dlatego że jest mi bardzo bliski, mam rodzinę w Rosji - mówi Aleksander Dowgal. - Zdaję go na poziomie rozszerzonym. Na egzaminie spodziewałem się opowiadania, w którym czuję się mocny, ale do wyboru były recenzja, rozprawka i opis. Wybrałem recenzję, wydała mi się najłatwiejsza. Miałem za zadanie opisać wystawę z okazji jubileuszu miasta. W części gramatycznej trzeba było uzupełnić tekst.

Trzy maturzystki zdecydowały się na poziom podstawowy.
- Bardzo lubię rosyjski, jest językiem słowiańskim i dla mnie jest łatwiejszy niż na przykład angielski - mówi Joanna Szoja. - Spodziewałam się, że będzie list prywatny, ale był oficjalny. Tego języka uczyłam się w szkole podstawowej i w gimnazjum.
Również Anna Butryn zdecydowała się na rosyjski, bo jak twierdzi, jest duże zapotrzebowanie na osoby ze znajomością tego języka, a niewielu go umie, jak widać po frekwencji na maturze.

- Myślę, że na pewno zdam, tylko pytanie, jak - mówi Ania.
- Miałam nadzieję, że egzamin będzie łatwiejszy, ale nie było najgorzej - dodaje Edyta Nosal.
WYSTARCZYŁY LEKCJE W SZKOLE
Również wśród maturzystów mieleckich szkół język rosyjski nie cieszył się dużą popularnością. W I Liceum Ogólnokształcącym, podobnie jak i w Liceum im. Mikołaja Kopernika, ten przedmiot zdawała tylko jedna osoba. Niewiele lepiej było w Zespole Szkół im. Groszkowskiego, gdzie do egzaminu przystąpiło troje uczniów. Nieco więcej osób język rosyjski zdawało w Zespole Szkół Technicznych. Tam wraz z Mateuszem i Martą z "cyrylicą" zmagało się 22 innych maturzystów.
Mateusz i Marta: - Egzamin nie sprawił nam większych problemów. Nawet nie musieliśmy się specjalnie przygotowywać. Nauka na lekcjach powinna wystarczyć, aby zdać.

Na pytanie, dlaczego wybrali język rosyjski, uczniowie najczęściej odpowiadali, że jest to prosty język i bardzo podobny do polskiego, więc łatwo się go nauczyć. Innymi powodami kierował się Mateusz. Dla niego taki wybór był koniecznością, ponieważ chce dostać się na filologię. Jedyna uczennica zdająca język rosyjski w II LO zdecydowała się na ten przedmiot, ponieważ, jak nam powiedziała, "jest to język coraz bardziej na czasie".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie