Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kołobrzeska obwodnica rośnie planowo (wideo)

Iwona Marciniak
Do majówki nad Parsętą zobaczymy już ruszt mostu.
Do majówki nad Parsętą zobaczymy już ruszt mostu.
- Budujemy most o długości 105 m długości - mówił podczas zwiedzania placu budowy, kierownik robot mostowych w firmie Skanska, Piotr Wieczorek. - Do majówki ruszt most będzie gotowy.

Firma Skanska, wykonawca I etapu kołobrzeskiej obwodnicy postanowiła przybliżyć zwykłym śmiertelnikom, jak ma się powstająca droga. Okazuje się, że całkiem nieźle. Wszystko wskazuje na to, że zgodnie z planem, czyli do końca tego roku, ten odcinek obwodnicy będzie gotowy.

Przypomnijmy, inwestycja jest niezwykle kosztowna - jej wartość to ok. 33 mln złotych. Na szczęście miasto zdobyło na nią dofinansowanie z Unii Europejskiej. Budowniczowie zaprosili na plac budowy kołobrzeskie władze: prezydenta Janusza Gromka i jego zastępcę Andrzeja Olichwiruka oraz dziennikarzy. Włodarze patrzyli i słuchali również uważnie jak ludzie mediów, choć Janusz Gromek sugerował, że na własną rękę śledzi postępy w budowie: - Lubię sobie tu zajechać na rowerze i popatrzeć co nowego się wydarzyło - zdradził.

- Wjazd na most od strony ul. Portowej będzie się odbywał estakadą E1 o długości ok. 70 metrów - mówił dalej Piotr Wieczorek. - Zjazd będzie w ulicę Solną i zygmuntowską estakadą E2, długą na ok. 132 metrów. Najazdy na obwodnicę są prowadzone nasypem między żelbetowymi murami oporowymi. Mamy zabetonowany pierwszy etap estakady E2, w tej chwili rozbieramy rusztowanie i deskowanie, przed weekendem chcemy sprężyć tę część estakady. Potem skupimy się na wjeździe pod strony ul. Portowej.

Do majówki, nad Parsętą pojawią się też tzw. ruszt mostu. - Na nim i na tymczasowych podporach, które przygotowujemy, będą umieszczone wieżyczki z odciągami - słyszymy. - Na tych wieżyczkach będzie układana konstrukcja łuku. Ten łuk w najwyższym punkcie będzie miał 105 m wysokości.

Prace postępują bez większych problemów. Niespodziewanym kłopotem stała się dla budowniczych solanka. Trzeba było omijać jej warstwy. Jak już pisaliśmy, krótko po rozpoczęciu prac ziemnych Skanska musiała na chwilę przeorganizować roboty, bo na terenie, po którym ma biec obwodnica, natrafiono na cztery szkielety żołnierzy niemieckich, z czasów II wojny światowej. - zabezpieczyli je specjaliści z Zakładu Medycyny Sądowej w Szczecinie - usłyszeliśmy od kierownika. - proszę sobie wyobrazić, że jednego z żołnierzy udało się już zidentyfikować dzięki badaniom DNA i szczątki przekazano rodzinie.

Budowlańcy Skanskiej nie narzekają na kołobrzeską inwestycję, bo niespodzianki, które ich zaskakują nie mają większego wpływu na przebieg budowy. Przy okazji obecności nad Parsętą, wygrali dwa przetargu na prace drogowe: kładą nową nawierzchnię ul. Łopuskiego i lada moment rozpoczną remont Rzecznej.

Co ciekawe, okazało się, że Kołobrzeg jest niemal wolny od częstego utrapienia firm budowlanych, czyli od złomiarzy. Choć jak się okazuje nie do końca. - Zdarzyło się faktycznie, że próbowali nam ukraść przewód pod napięciem. Na szczęście nie udało się im zrealizować planu.

Co ważne, kierowców możemy uspokoić zapowiedzią w sprawie ul. Solnej. Do sezonu ma być przejezdna, co oznacza, że przynajmniej tu korków być nie powinno. Przynajmniej nie z powodu Skanskiej.

Korki u zbiegu Łopuskiego i Portowej, zapewni nieszczęsna, pozostawiona decyzją wojewódzkiej policji, wysepka z przejściem dla pieszych, która zabrała kierowcom lewoskręt.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!