Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kołobrzeskie SLD przeciwko uchwałom śmieciowym

GŁAD
Choć do chwili wejścia w życie ustawy śmieciowej zostało mniej niż trzy miesiące, wątpliwości w sprawie przyjętych w marcu uchwał ma kołobrzeska opozycja.

Jak poinformował nas, stojący na czele klubu Sojuszu Lewicy Demokratycznej w kołobrzeskiej radzie miasta, Jacek Woźniak, dokonane zostały niezależne od magistratu obliczenia, z których wynika, że szacowana na około 7 mln. zł koszt obsługi systemu śmieciowego wchodzącego w życie od 1 lipca jest za wysoka. Na tych, zawyżonych wskaźnikach oparto uchwały, które, co podkreśla opozycja, głosami radnych Platformy Obywatelskiej, przegłosowano podczas marcowej sesji.

Zdaniem lewicy korekta kosztów obsługi o około 2 mln. zł, bo taką różnicę wykazały przeprowadzone przez SLD analizy, spowodowałaby obniżenie stawek, które od początku wakacji płacić będą kołobrzeżanie. Tradycyjną już wątpliwość budzi również wybrana w ubiegłym miesiącu metoda naliczania quasi-podatku, oparta o zużycie wody. W opinii radnych Sojuszu najtańszy byłby ryczałt lub sposób od mieszkańca.

Emocje studzi naczelnik wydziału komunalnego urzędu miasta, Karol Królikowski. Jego zdaniem prognozy, na bazie których przygotowano uchwały śmieciowe w Kołobrzegu zaczynają potwierdzać spływające do magistratu deklaracje mieszkańców.

Warto zaznaczyć, że mimo braku zgody na uchwały śmieciowe przyjęte w marcu, Sojusz Lewicy Demokratycznej z nową inicjatywą występować nie zamierza. Radni będą czekać na sygnały od kołobrzeżan. Okazja do ich zgłoszenia już 19 kwietnia. O godz. 17.00 w Hotelu Centrum odbędzie się otwarte spotkanie rajców lewicy z mieszkańcami naszego miasta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!