Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kontrowersyjne blokady przy ul. Bosmańskiej

Inga Domurat [email protected]
O zdjęciu blokad na parkingu przy ul. Bosmańskiej 21 mogą zdecydować tylko właściciele nieruchomości – i to jest zgodne z prawem.
O zdjęciu blokad na parkingu przy ul. Bosmańskiej 21 mogą zdecydować tylko właściciele nieruchomości – i to jest zgodne z prawem. Fot. Radosław Brzostek
Przy ul. Bosmańskiej powstała grupa inicjatywna, która wątpi w słuszność blokad na parkingu przed jednym z bloków.

O blokadach, które właściciele mieszkań budynku 21 b-f przy ul. Bosmańskiej, zainstalowali na miejscach parkingowych pisaliśmy w lipcu. Wtedy też interweniowaliśmy w tej sprawie, a Stanisław Górawski, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej "Na Skarpie" tłumaczył, że sam nie jest zadowolony z tej sytuacji, ale ma związane ręce ustawą, która pozwoliła na ustanowienie odrębnej własności dla wybudowanych 49 mieszkań, obdzielając udziałami w częściach wspólnych poszczególnych właścicieli.

I to od ich decyzji zależało już, jak z tych części wspólnych, w tym parkingu, będą chcieli korzystać.
Takie tłumaczenie prezesa nie wystarczyło niektórym oburzonym mieszkańcom spółdzielni, którzy przez blokady pozbawieni zostali możliwości korzystania z powstałego parkingu. Zaczęli pisać do prezesa pisma, żądając wyjaśnień w tej sprawie.

- My chcemy zobaczyć konkretne dokumenty, z których wynika, że właściciele nowo powstałego bloku mogli takie blokady zamontować. Chcemy wiedzieć, kogo konkretnie winić za tę sytuację i dowiedzieć się, jaką propozycję dla nas, okolicznych mieszkańców spółdzielni, ma pan prezes w kwestii miejsc parkingowych.

A jak na razie to prezes nie znalazł czasu, by się z nami spotkać. Czujemy się traktowani przedmiotowo - poinformowali nas tworzący grupę inicjatywną mieszkańcy bloków przy ul. Bosmańskiej.

Z naszych informacji wynika, że 49 mieszkań w nowo wybudowanym bloku przy ul. Bosmańskiej mieli zasiedlić właściciele, którzy nabędą spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu. Tym samym zarząd nad budynkiem, częściami wspólnymi nadal sprawować miała spółdzielnia.

Ale w 2007 roku weszły w życie zmiany do ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, pozwalające na ustanawianie na nieruchomości odrębnej własności. A że właściciele mieszkań zapłacili za wybudowanie lokali i za zagospodarowanie terenu wokół, to do odrębnej własności mieli pełne prawo.

Z chwilą, gdy podpisany został w tej kwestii ostatni akt notarialny (luty 2010 rok), spółdzielnia przestała posiadać w nim jakiekolwiek udziały. O tym, w jaki sposób wykorzystać wspólną przestrzeń, czyli choćby klatkę schodową czy parking, decydować zaczęli już tylko właściciele.

Konsekwencją takiej decyzji było właśnie postawienie blokad. Ale to nie wszystko. Właściciele nieruchomości stosownym aktem notarialnym wypowiedzieli już zarząd spółdzielni "Na Skarpie".

Kto będzie zarządcą odpowiedzialnym za utrzymanie porządku części wspólnych przynależnych do budynku, do kogo wpływać będą opłaty na fundusz remontowy? O tym zadecydują właściciele.
- Nic nie poradzę, że przepisy się zmieniły i właściwie straciliśmy ten budynek.

Zapewniam, że spółdzielnia do jego budowy nie dołożyła złotówki. 100% kosztów inwestycji pokryli właściciele tych mieszkań - mówi Stanisław Górawski, prezes SM "Na Skarpie". - Grupie inicjatywnej stanowisko spółdzielni wyjaśniłem w pismach, a z mieszkańcami okolicznych bloków planuję się spotkać.

Mamy gotowy projekt, gdzie mogłyby na tym osiedlu powstać alternatywne parkingi na 24 miejsca. Ankiety z pytaniem o zgodę na taką inwestycję rozesłaliśmy do mieszkańców. Wiele jeszcze do nas nie wróciło. Gdy większość wróci i to z opiniami na "tak", to zorganizuję spotkanie.

Wtedy powiem mieszkańcom o planach, które można będzie jeszcze dopracować. A na postawione blokady na parkingu przy ul. Bosmańskiej 21 nie mam żadnego wpływu.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!