Koszalin: ceny za wodę i ścieki znowu w górę

Wczoraj podwyżkami zajmowała się komisja komunalna.

- I tak ciągle jesteśmy jednym z najtańszych miast w kraju pod względem opłat wodno - ściekowych - mówi Janusz Łodziewski, prezes Miejskich Wodociągów i Kanalizacji w Koszalinie. - Nasza łączna stawka za m sześc. to teraz 5,09 zł, po podwyżkach to będzie 5,83 złotego. Jesteśmy na trzecim miejscu od końca, jeżeli chodzi o jej wysokość, tańsza jest tylko Łódź i Białystok. Średnia w kraju to 8 zł, najwyższe stawki sięgają 12 zł - wylicza prezes. - A nasza woda jest doskonałej jakości.

Jakie jest uzasadnienie dla wzrostu opłat? Jak zwykle to samo - bo wszystko drożeje: prąd, koszty wynagrodzeń, podatki, koszty amortyzacji. W sumie wzrost kosztów funkcjonowania wodociągów oszacowano właśnie na 14 procent.

Przy tym wody sprzedaje się coraz mniej, a co za tym idzie odbieranych ścieków też jest mniej. Dochodzi do paradoksu: ludzie oszczędzają wodę, żeby nie płacić dużych rachunków, a w efekcie potem muszą płacić więcej, żeby zrekompensować zmniejszenie dochodów spółki z tytułu mniejszego zużycia wody. - Na zwiększenie naszych kosztów działania wpływa też to, że przejmujemy sieć kanalizacji deszczowej, a to wiąże się z wyższymi kosztami amortyzacji i większym podatkiem - dodaje prezes Łodziewski i zaraz przekonuje, że podwyżki cen są "nieuniknione i niezależne od spółki".

Drożej za mycie i gotowanie zapłacimy od 1 lipca. Stawki będą obowiązywać do końca czerwca przyszłego roku. Dla 4-osobowej rodziny, która zużywa w miesiącu średnio 16 m sześc. wody, podwyżki oznaczają o 12 zł większy rachunek. Stawki (patrz ramka) będą co prawda jeszcze za tydzień głosowane przez Radę Miejską, ale to nie ma większego znaczenia. Z uchwałą o cenach wody jest bowiem tak (i to w całym kraju), że radni wyrażają jedynie swoją opinię, a podwyżki i tak wchodzą w życie, bez względu na wynik głosowania.

W MWiK pracuje prawie 200 osób. Prezes zapewnia, że to optymalny stan zatrudnienia, a zwolnień nie przewiduje. Średnia pensja w spółce to 3,5 tys. zł brutto. W tym roku przewidziano 4,5-procentowe podwyżki wynagrodzeń. Zysk wodociągów na koniec 2008 roku wyniósł ok. 1,2 mln złotych. W tym roku MWiK planują wydać na inwestycje 11,5 mln złotych.