Koszalin odkrywa polską muzykę

To wyjątkowe w skali kraju muzyczne przedsięwzięcie było możliwe dzięki temu, że projekt koszalińskich filharmoników zyskał dofinansowanie z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

- Postanowiliśmy przypomnieć, odkryć na nowo i promować zapomnianą polską muzykę, która w przeszłości niejednokrotnie odnosiła triumfy na największych estradach świata, a dziś zniknęła z programów koncertowych - podkreślił Robert Wasilewski, dyrektor Filharmonii.
Projekt filharmoników, wsparty także przez koszaliński ratusz, powiódł się znakomicie. W ramach festiwalu odbyły się nie tylko koncerty symfoniczne, ale także kameralne i edukacyjne. Impreza właśnie dobiega końca. Jutro (czwartek) o godz. 18 w Studiu Radia Koszalin - ostatni z festiwalowych koncertów kameralnych. Wystąpi Poznańskie Trio Fortepianowe w składzie Anna Ziółkowska, Dagny Musielak i Laura Sobolewska. W programie - utwory Fryderyka Chopina, Andrzeja Koszewskiego i i Romualda Twardowskiego.

Na piątek (godz. 18.30) filharmonicy zapraszają do sali kina Kryterium na koncert symfoniczny zamykający festiwal "Swego nie znacie". Na czele orkiestry stanie Janusz Powolny, znakomity dyrygent, który współpracował niemal ze wszystkimi orkiestrami w kraju i wieloma zespołami zagranicznymi i - co ciekawe - ukończył również studia językowe Instytucie Lingwistyki Stosowanej Uniwersytetu Warszawskiego,

Prawdziwą ucztą dla melomanów będzie występ solistów. To Agata Kielar-Długosz i Łukasz Długosz, młodzi i niezwykle utalentowani wirtuozi gry na flecie. Prywatnie aryści są małżeństwem i oboje mają na swoim koncie mnóstwo sukcesów. Studiowali nie tylko w kraju, ale i za granicą, występują pod batutą największych sław, grają z renomowanymi orkiestrami, odnoszą sukcesy w konkursach, mają na swoim koncie liczne nagrody.

W programie piątkowego koncertu znajdzie się Polonez koncertowy Stanisława Moniuszki, Koncert podwójny na 2 flety i orkiestrę Franciszka Dopplera oraz symfonia III F-dur Od wiosny do wiosny Zygmunta Noskowskiego.